W czwartek, kilka mi tu po godzinie 17.00 trzy zastępy z Państwowej Straży Pożarnej i Zespół Ratownictwa Medycznego interweniowały w jednym z domów jednorodzinnych przy ul. Wrzosowej w Kaliszu, gdzie stwierdzono obecność „cichego zabójcy”. Tlenek węgla wydobywał się z łazienki, gdzie przebywała 15-miesięczna dziewczynka i jedno z rodziców. Dziecko podczas kąpieli straciło przytomność.
O zdarzeniu powiedział portalowi Kalisz24 INFO st. kpt. Radosław Marek z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu. – Informacje o prawdopodobnym zatruciu tlenkiem węgla otrzymaliśmy od pogotowaia raty kowego. Na miejsce niezwłocznie zadysponowano trzy zastępy straży. Po dotarciu na miejsce i wstępnym rozpoznaniu mierniki wielogazowe stwierdziły obecność cichego zabójcy. Stężenie wynosiło ponad 70 ppm’ów.
Poszkodowane zostało 15-miesięczne dziecko, które w chwili ulatniania się tlenku węgla było kąpane. Dziewczyna straciła przytomność. Rodzice natychmiast przenieśli nieprzytomne dziecko do innego pokoju. – Ze względu na obecność tlenku ewakuowaliśmy z budynku 6 osób dorosłych i właśnie tą dziewczynkę. Na zewnątrz odzyskała przytomność. Została przewieziona do kaliskiego szpitalal przy ul. Poznańskiej – dodaje.