Lepiej nie oddychać. Fatalny stan powietrza w Kaliszu. Przekroczone normy pyłów zawieszonych PM 2,5. Zimowy spacer lepiej sobie odpuścić. Wyżowa i bezwietrzna pogoda wraz z niską temperaturą sprzyjają zaleganiu zanieczyszczeń w mieście. Czujniki sieci Airly zamontowane w Kaliszu wysyłają komunikaty dotyczące złej jakości wdychanego przez nas powietrza. A przyczyn jego zanieczyszczenia jest kilka: domowe piece grzewcze, transport samochodowy, elektrownie węglowe i zakłady przemysłowe. Główną przyczyną zanieczyszczenia rakotwórczym benzo[a]pirenem jest tzw. niska emisja.
Niska emisja jest przyczyną pojawienia się w powietrzu wielu szkodliwych substancji, wśród których można wyszczególnić:
- • pyły zawieszone (w zależności od frakcji cząsteczek są to PM 10, PM 2,5 czy PM 1 – im niższa wartość tym mniejsza frakcja i tym samym większa szkodliwość) z drobinkami sadzy itp.,
- • dwutlenek siarki (SO2) – wyjątkowo szkodliwy zarówno dla zdrowia człowieka, jak i całego środowiska (jedna z głównych przyczyn powstawania kwaśnych deszczy),
- • tlenki azotu (Nox) – w tym dwutlenek azotu – są jedną z przyczyn powstawania dziury ozonowej czy smogu,
- • metale ciężkie (Hg – rtęć, Cd – kadm, Pb – ołów, Mn – mangan, Cr – chrom) – szkodliwe dla ludzi, zwierząt i roślin,
- • wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA – m.in. α-benzopiren) – substancje rakotwórcze i powodujące silne zatrucia,
- • dioksyny – trujące związki chemiczne, często odpowiedzialne za pojawienie się nowotworów czy bezpłodności.
Pył zawieszony PM 2,5 to bardzo drobne cząstki: o średnicy mniejszej niż 2,5 mikrometra, które mogą docierać do górnych dróg oddechowych, płuc oraz przenikać do krwi.