Strona główna Sport Ppotkanie KKS-u z Centrą Ostrów Wielkopolski zakończyło się remisem 1:1

Ppotkanie KKS-u z Centrą Ostrów Wielkopolski zakończyło się remisem 1:1

0
0

Przewaga nad rywalem to nie wszystko, bo do zwycięstwa potrzebne są gole, a ten padł tylko jeden, choć sytuacji bramkowych mieli „trójkolorowi” przynajmniej kilka. Przeciwnik wykorzystał jedną z niewielu i bez wątpienia ma powody do zadowolenia. Piątkowe spotkanie KKS-u z Centrą Ostrów Wielkopolski zakończyło się remisem 1:1.

Ten mecz podopieczni Piotra Morawskiego powinni byli wygrać. Nic więc dziwnego, że opuszczali murawę z poczuciem sporego niedosytu. W przeciwieństwie do niżej notowanych rywali, którym remis smakował niemal jak wygrana. Od pierwszych minut piątkowego spotkania zespół KKS-u zdecydowanie dominował nad rywalem. Już w pierwszej połowie okazji bramkowych było sporo. Wydawało się, że gol wisi w powietrzu, choćby po dośrodkowaniach Patryka Palata, czy Dominika Domagalskiego, kiedy do piłki sięgał Rafał Jankowski. Niestety za każdym razem brakowało wykończenia, a czujny w bramce Centry Szymon Maj też nie ułatwiał przyjezdnym zadania.

Zwrot w meczowym scenariuszu nastąpił dopiero w 59. minucie. Z lewego skrzydła zacentrował futbolówkę Patryk Kieliba, a dobrze ustawiony w polu karnym Jankowski tym razem dopiął swego i uderzeniem głową z bliskiej odległości ulokował piłkę w bramce.

W kolejnych minutach „trójkolorowi” nie zwalniali tempa, starając się zwiększyć przewagę. Niestety, mimo, iż podobnie jak w pierwszej połowie sytuacji ku temu nie brakowało, dorobek bramkowy tkwił w miejscu.  W dodatku gospodarze nie składali broni, a ich konsekwencja w końcu została nagrodzona. Wystarczył jeden stały fragment gry.

Na niespełna dziesięć minut przed końcowym gwizdkiem, Marcin Wendzel – notabene były piłkarz KKS-u i Calisii –  po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, precyzyjną  „główką” pokonał Cezarego Osucha. Więcej goli kibice już nie ujrzeli. Mecz zakończył się remisem.

– Mieliśmy o wiele więcej sytuacji niż Centra, która jednak wykorzystała rzut rożny i tyle. Nie zdołaliśmy na to opowiedzieć i niestety tracimy dwa punkty. Jesteśmy źli, przede wszystkim  na siebie – skomentował trener KKS-u Piotr Morawski. Kolejny mecz piłkarze KKS-u rozegrają już w najbliższą środę, 16 maja. Będzie to wyjazdowe, zaległe spotkanie 19.kolejki z Polonią Środa Wielkopolska. Pierwszy gwizdek zaplanowano na godz. 17.00.

Tekst i zdjęcia: Karina Zachara

***
28.kolejka III ligi gr. 2, 11.05.2018r., godz. 18.30
Centra Ostrów Wielkopolski – KKS Kalisz 1:1 (0:0)
0:1 Rafał Jankowski 69.min, 1:1 Marcin Wendzel 82.min.
KKS: Cezary Osuch – Patryk Palat, Mateusz Gawlik, Marcin Lis, Michał Grzesiek (Radosław Łepski)  – Tomasz Owczarek (Miłosz Matuszewski), Dominik Domagalski, Robert Tunkiewicz, Patryk Kieliba (Stayko Stoychev), Tomasz Kowalski (Błażej Ciesielski), Rafał Jankowski.
Centra:  Maj – Sztok, Sikora, Strączkowski, Przezak – Nowicki, Marcin Kucharski, Izydorski, Michał Kucharski – Wandzel, Michalski. Rezerwowi: Bartczak, Krakowski, Wieczorek, Graczyk, Jankowski, Kuczyński.

Wczytaj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź również

Duże zmiany w klubie KKS Kalisz! Nowy prezes – Marcin Antczak przejmuje stery Dumy Kalisza

W dniu 18 marca klub KKS Kalisz ogłosił kluczowe zmiany na stanowisku kierowania…