Site icon Kalisz24.info.pl

Wielkopolska oszczędza. Tu nie marnuje się jedzenia!

Szalejąca inflacja i wszechobecna drożyzna zmuszają wielu Wielkopolan do zweryfikowania wydatków w ramach swojego domowego budżetu. Wszystkich trapi pytanie, gdzie można zaoszczędzić? Jedną z odpowiedzi jest unikanie marnowania jedzenia. W ten sposób można kupić mniej lub przekazać innym to, czego się ma w nadmiarze.


Z danych statystycznych wynika, że marnowanie żywności jest problemem powszechnie znanym, ale wciąż pozostającym w niszy zagadnień, z którymi nie podejmuje się skutecznej walki. Europejczycy trwonią 88 milionów ton jedzenia rocznie, czyli 173 kg na osobę. Polska wśród krajów Unii Europejskiej zajmuje 5 miejsce, natomiast w przeliczeniu na liczbę mieszkańców oszacowano, że ilość marnowanej żywności wynosi nawet 7–9 milionów ton rocznie, czyli ok. 238 kg na osobę. W krajach zachodnich skala ta jest większa wśród konsumentów, z kolei w Polsce głównym źródłem marnowania jest branża spożywcza.

Samorząd Województwa Wielkopolskiego dostrzegł problem marnowania i strat żywności dużo wcześniej, bo walka z marnotrawstwem żywności została zapisana w „Strategii rozwoju województwa wielkopolskiego do 2030 roku” uchwalonej w styczniu 2020 roku. Konsekwentnie rok później w sierpniu 2021 roku Zarząd Województwa Wielkopolskiego uchwalił Program ograniczania marnotrawstwa i strat żywności w Wielkopolsce na lata 2021-2025 i od razu przystąpił do jego wdrażania.

W pierwszym kwartale 2022 roku powstała jadłodzielnia w Szamotułach. Inicjatywa od razu spodobała się mieszkańcom, którzy chętnie i hojnie dzielą się żywnością. Foto: UMWW.

W roku bieżącym takich jadłodzielni powstanie jeszcze 14, w tym kolejne dwie w Swarzędzu i Szamotułach, co świadczy o tym, że takie punkty są potrzebne mieszkańcom Wielkopolski. Kolejne lokalizacje nowych jadłodzielni to Wągrowiec, Kępno, Dopiewo, Oborniki, Rawicz, Słupca, Rogożno, Zduny i Leszno. Jadłodzielnie to punkty, w których ludzie dzielą się żywnością zdatną do spożycia, czyli Ci którzy zakupili lub ugotowali za dużo, zostawiają żywność dla wszystkich innych, którzy mają na nią ochotę. W takiej jadłodzielni powinna być wstawiona witryna chłodnicza dla produktów wymagających ciągu chłodniczego i regał na warzywa, owoce czy opakowane produkty sypkie, jak kasza, makaron czy mąka. Zasady korzystania z jadłodzielni są proste, zdroworozsądkowe i wyraźnie opisane na plakatach. Informują one, jakie produkty można przynieść, a jakich nie wolno tam wkładać. Jadłodzielnie są dla wszystkich mieszkańców, nie tylko tych wymagających wsparcia żywnościowego, pozwalają na dalszą redystrybucję żywności, aby się nie zmarnowała.

– Samorząd Województwa przeznaczył w tym roku ponad 290 tys. złotych na dofinansowanie utworzenia takich punktów ratowania żywności poprzez dzielenie się nią z innymi – wyjaśnia Krzysztof Grabowski, Wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego – Oprócz samorządów lokalnych, również jedna organizacja pozarządowa z Poznania podjęła się zadania utworzenia takiej jadłodzielni w stolicy Regionu. Dotacja w tym przypadku wyniosła 25 tysięcy złotych.

Aby odpowiednio mądrze planować i robić zakupy, a potem wykorzystać wszystkie zgromadzone produkty konieczna jest edukacja. I to od najmłodszych lat. Dwa lata temu Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ) wyznaczyła 29 września jako Międzynarodowy Dzień Świadomości o Stratach i Marnowaniu Żywności, potocznie zwany Światowym Dniem Walki z Marnowaniem Jedzenia. Stał się on okazją do promocji gotowania bez marnowania jedzenia w Wielkopolsce. W ubiegłym roku w tym dniu w kilku wielkopolskich lokalnych i regionalnych stacjach telewizyjnych wyemitowany został program kulinarny „Gotowanie bez marnowania” z Grzegorzem Łapanowskim i Sylwią Majcher jako prowadzącymi. Jego produkcję i emisje zlecił Samorząd Województwa Wielkopolskiego w ramach realizowanego Programu. Ponadto, na odbywających się w tym okresie Smakach Regionów również odbyły się pokazy kulinarne dla uczniów wielkopolskich szkół z klasami gastronomicznymi, jak wykorzystywać nadmiarowe produkty w kuchni, prowadzone przez innego znanego kucharza – Łukasza Konika.

Od lewej: Joanna Piekarczyk- Dyrektor Konińskiego Banku Żywności, Ireneusz Niewiarowski- prezes Konińskiego Banku Żywności, Krzysztof Grabowski- Wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego oraz przedstawicielki Kół Gospodyń Wiejskich z Wielkopolski podczas finału konkursu kulinarnego zorganizowanego z okazji Światowego Dnia Świadomości o Stratach i Marnowaniu Żywności.

Należy podkreślić, że edukację, jak nie marnować produktów spożywczych i tworzyć posiłki z tego co się ma w lodówce prowadzą banki żywności.

Z Samorządem Województwa Wielkopolskiego od kilkunastu lat współpracuje Wielkopolski Bank Żywności, realizując zadania strategii województwa na rzecz niemarnowania żywności, ograniczenia strat i edukacji Zero Waste.

W Polsce są 32 Banki Żywności, tworzące Federację Polskich Banków Żywności, czyli wspólnotę niezależnych organizacji pozarządowych o statusie stowarzyszenia lub fundacji. Trzy z nich aktywnie działają w Wielkopolsce i one również w ramach otwartego konkursu ofert otrzymały wsparcie finansowe o łącznej wartości 150 tysięcy złotych na zakup sprzętu – mobilnych kuchni warsztatowych do prowadzenia pokazów, instruktaży i warsztatów dla osób potrzebujących wsparcia żywnościowego, jak i wszystkich mieszkańców Wielkopolski uczestniczących w różnych wydarzeniach przez nich organizowanych. Taki konkurs dotacyjny – na mobilne kuchnie warsztatowe został ogłoszony i rozstrzygnięty również w 2022 roku.

Na doposażenie organizacji pozarządowych w narzędzia ułatwiające prowadzenie działań edukacyjnych w zakresie gospodarowania dostępną żywnością i uczenia zaradności życiowej w zakresie żywienia siebie i rodziny została zabezpieczona w budżecie Województwa Wielkopolskiego pula środków w wysokości 250 tys. zł. Wnioskowana kwota dotacji w ramach jednej oferty wynosiła od 3 do 15 tys. zł, ale nie więcej niż 80 proc. całkowitego kosztu zadania.

Ważnym elementem ograniczania marnotrawstwa i strat żywności jest przekazywanie żywności wycofanej ze sprzedaży ze sklepów i od producentów do organizacji pozarządowych oraz dalej wprost lub poprzez współpracujące organizacje lokalne do potrzebujących.

Otwarty konkurs ofert na transport żywności uratowanej przed zmarnowaniem ogłaszany jest przez Samorząd Województwa Wielkopolskiego od trzech lat. W tym roku w kosztach kwalifikowanych uwzględnione zostały dodatkowo wydatki związane z magazynowaniem jedzenia, jak choćby koszty energii. Sześciu organizacjom pozarządowym działającym na terenie Wielkopolski została przyznana dotacja na łączną kwotę 200 tys. zł.


Artykuł sponsorowany.

Exit mobile version