W minioną sobotę, podczas pikniku nieznani sprawcy zniszczyli elewację i drzwi biura poselskiego Karoliny Pawliczak i Wiesława Szczepańskiego w Ostrowie Wielkopolskim.
Drzwi oblano farbą, a przy wejściu namalowano czarnym sprayem napisy: „Zabić LGBT” oraz „Lewica won!”. Sprawa została zgłoszona na policję. Wcześniej grupa nieznanych sprawców próbowała zakłócić młodzieżowy piknik, zorganizowany przez Młodą Lewicę pod hasłem „Różni, ale równi w Ostrowie Wielkopolskim”.
- To bardzo niepokojące i złowrogie zjawisko – powiedziała na zorganizowanym dziś briefingu posłanka Pawliczak – Każdą elewację można odnowić, a farbę zmyć, ale społeczne podziały i wykopane rowy, które codziennie funduje nam skrajna prawica będzie w przyszłości bardzo trudno zakopać. Przykład idzie z góry i ciche przyzwolenie na takie zachowania skutkują widocznym tu wandalizmem i barbarzyństwem. Na pewno się nie wystraszymy, biura będą nadal funkcjonować i musimy wspólnie głośno sprzeciwiać się takiej brutalizacji życia publicznego.
Posłanka Lewicy dziękuje także ostrowskiej policji za wsparcie i szybką reakcję, bo grupy narodowców, które tego dnia dotarły na organizowany w sobotę młodzieżowy piknik, próbowały prowokować niebezpieczne sytuacje.
- Wierzę, że takie zachowania spotkają się z ostrą krytyką wszystkich formacji, które uczestniczą w życiu publicznym, bowiem dziś dotyczy to posłów Lewicy, a jutro mogą zostać zaatakowane inne partie polityczne – dodaje posłanka Karolina Pawliczak.
