Strona główna Sport Złote pchnięcie Piotra Goździewicza. Kaliski kulomiot mistrzem Polski U20!

Złote pchnięcie Piotra Goździewicza. Kaliski kulomiot mistrzem Polski U20!

0
0

Piotr Goździewicz zgarnął na mistrzostwach Polski U20 w pchnięciu kulą wszystko co najcenniejsze i to w kapitalnym stylu. Zawodnik UKS 12 Kalisz sięgnął po mistrzowski tytuł poprawiając życiówkę o 116 cm! Wynikiem 19,31 m bez problemu zapewnił sobie również prawo startu w mistrzostwach Europy juniorów.


Przed mistrzostwami trener Marcin Małecki podkreślał, że forma jego podopiecznego jest coraz lepsza. Że po raz kolejny sprawdzają się plany przygotowań do docelowych imprez i jeśli tylko dopisze pogoda, co przy technice obrotowej ma bardzo istotne znaczenie, Piotr pokaże na co go stać. Na mistrzostwach Polski na pewno powalczy zarówno o medal jak i minimum na mistrzostwa Europy w szwedzkim Boras. Zamierzenia udało się zrealizować i to z nawiązką.

Fot. Marcin Małecki / TeamMiotaczy Kalisz

Rozgrywane w Raciborzu mistrzostwa Polski U20 w lekkiej atletyce rozpoczęły się w środę. Jako jedni z pierwszych do rywalizacji stanęli uczestnicy konkursu pchnięcia kulą, a wśród nich Piotr Goździewicz. Już przed zawodami wiadomym było, że konkurs będzie bardzo wyrównany, a o medalach – co w krajowym czempionacie zdarza się dość często – może zdecydować dyspozycja dnia. I tak też było. W porannych kwalifikacjach Piotr Goździewicz przekroczył wymaganą odległość już w pierwszej próbie i do wieczornego finału przystąpił jako jeden z kandydatów do medalu. Konkurentów miał jednak silnych, bo dalej od niego – powyżej 18 metrów – pchali w tym roku jeszcze trzej zawodnicy.

Po pierwszej serii prowadził faworyt do mistrzowskiego tytułu Wojciech Marok, który uzyskał 18,79 m, Goździewicz był drugi, rozpoczynając skromnie – 17,52 m. Później rozwinął skrzydła i to w całej okazałości.  Już w drugiej kolejce wynikiem 18,46 m nie tylko ustanowił nowy rekord życiowy, ale też uzyskał minimum na mistrzostwa Europy (które wynosi 18,30 m). Jak się jednak okazało, nie był to szczyt możliwości jakie prezentował tego dnia zawodnik UKS 12 Kalisz, co udowodnił w kolejnym podejściu posyłając kulę na odległość 19,31 m! To był istny nokaut. Owo pchnięcie zapewniło podopiecznemu trenera Marcina Małeckiego prowadzenie, którego już nie wypuścił z rąk.

Fot. Marcin Małecki / TeamMiotaczy Kalisz

Piotr spisał się fenomenalnie. Rezultat jaki osiągnął plasuje go w światowym rankingu w okolicy 10. miejsca, natomiast w jego roczniku, czyli  w gronie 18-latków, na trzecim – podkreśla z dumą trener Małecki.

Rywalizacja w kole trwała jednak do samego końca. Piotr Goździewicz cały czas czuł na plecach oddech Wojciecha Maroka z UKS Orkan Środa Wlkp. Pretendent do złota prowadził po pierwszej kolejce (18,79 m), a następne próby miał jeszcze dłuższe. W ostatniej zbliżył się bardzo do kaliszanina, ale pomiar wykazał wynik o cztery centymetry gorszy (19,27 m) i ostatecznie Marok musiał zadowolić się srebrem. Trzeci był Damian Niedźwiedzki z OKLA Ostrołęka (18,47).

Cała trójka medalistów uzyskała prawo startu w europejskim czempionacie.


źródło. UM / fot. Marcin Małecki
Wczytaj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź również

Duże zmiany w klubie KKS Kalisz! Nowy prezes – Marcin Antczak przejmuje stery Dumy Kalisza

W dniu 18 marca klub KKS Kalisz ogłosił kluczowe zmiany na stanowisku kierowania…