Było spokojniej niż w ubiegłym roku, jednak zdecydowanie więcej pracy mieli funkcjonariusze kaliskiej komendy policji. Służby podsumowały Sylwestra: 16 interwencji straży pożarnej i ok. 100 spraw dla policjantów.
Od godziny 19.00 w piątek, 31 grudnia do godziny 8.00 w sobotę, 1 stycznia 2020 Państwowa i Ochotnicza Straż Pożarna wyjeżdżała zaledwie 16 razy. – Mieliśmy do czynienia z 9 pożarami m.in. drzewek ogrodowych, balotów słomy w gm. Blizanów, śmietnika, czy już w nowym roku z pożarem budynku gospodarczego, spowodowanego zawarciem agregatu prądotwórczego. 5 zdarzeń to zagrożenia miejscowe i 1 alarm fałszywy, dotyczący pożaru stacji benzynowej w Jankowie Pierwszym, gdzie zadysponowane zostały znaczne siły i środki. Okazało się, że osoba zgłaszająca widziała pożar tuji, rosnacej obok budynku stacji – informuje portal Kalisz24 INFO asp. Szymon Zieliński, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu.
Zdecydowanie wiecej pracy mieli w tę noc kaliscy policjanci. Od godziny 8.00 w piątek, 31 grudnia do godziny 8.00 w sobotę, 1 stycznia 2020 roku odnotowano blisko 100 interwencji. – Zdarzenia te głównie dotyczyły zakłócenia ciszy nocnej i miru domowego. Była to noc sylwestrowa, i każdy spędza ja inaczej – jedni bawią się do białego rana, inni natomiast chcą spędzić ten czas w ciszy i spokoju – informuje portal Kalisz24 INFO asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. – Na szczęście obyło się bez kolizji i wypadków drogowych czy jakichś ofiar – dodaje.