Prezydent Grzegorz Sapiński zaprezentował swój program wyborczy. Odpolityczniony Kalisz, nowe oblicze miasta, w którym politycy zostaną zredukowani do minimum. Oto plan na kolejną kadencję Grzegorza Sapińskiego na stanowisku prezydenta m. Kalisza. Inwestycje. Rozwój. Dostępność.
„KWW Grzegorza Sapińskiego – Bezpartyjni” na czele z obecnym prezydentem m. Kalisza przedstawił filary swojej polityki, którą będzie realizował, jeśli dojdzie do skutku reelekcja Grzegorza Sapińskiego. – Muszę dokończyć te zadania, które zostały wytyczone w tej kadencji w ramach zintegrowanych inwestycji terytorialnych, strategii dla Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej. Jesteśmy w trakcie realizacji inwestycji, musimy wykonywać obecnie realizowane inwestycje, jak również zadbać o kontynuację i rozszerzanie pewnych działań, czyli przede wszystkim dostosowanie kadry do rynku pracy. W tej chwili rozpoczyna się kampania w miastach poza Kaliszem, na które potrzebowałem pieniądze. Jest troszkę opóźniona, ale to właśnie się dzieje – mówił prezydent Grzegorz Sapiński.
To nie koniec zmian, które chce wprowadzić Grzegorz Sapiński. Będąc ponownie prezydentem m. Kalisza zamierza zadbać o potrzeby mieszkańców Kalisza, którzy nie posiadają środków na zakup własnego mieszkania na wolnym rynku. Tym rozwiązaniem ma być budowa 600. mieszkań w ramach kaliskiego KTBS. Prezydent Grzegorz Sapiński w kolejnej kadencji chce zmienić oblicze Rady Miasta Kalisza, która miałaby zostać odpolityczniona. Pomimo wcześniejszych konfliktów i niepowodzeń, nie wyklucza jednak współpracy z przedstawicielami innych partii politycznych.
– Jestem otwarty na współpracę ze wszystkimi, ale pod warunkiem, że nie będzie to realizacja konkretnej polityki jednej partii. Jeżeli będzie to kontynuacja takiej współpracy jak dzisiaj, to nie widzę konieczności zakończenia takiej współpracy – tłumaczył G. Sapiński.
RH
27 września 2018 w 12:14
„Drużyna” , do której nie dociera, że źle wybrała listę do startowania.