Policjanci z Nieetatowej Grupy Realizacyjnej zatrzymali mężczyznę, poszukiwanego nakazem doprowadzenia. W chwili zatrzymania 24-latek miał przy sobie odzież skradzioną w jednym z kaliskich sklepów. Podejrzany usłyszał już zarzuty w tej sprawie. Grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci pojechali do jednego z mieszkań na terenie Kalisza, gdzie miał przebywać mężczyzna, który zgodnie z nakazem, miał zostać doprowadzony do urzędu celno-skarbowego. Okazało się, że 24-latka nie było w miejscu zamieszkania.
– Odjeżdżając funkcjonariusze zauważyli na pobliskiej ulicy mężczyznę, który na ich widok próbował zasłonić twarz kapturem. To nietypowe zachowanie wzbudziło podejrzenia mundurowych. Postanowili sprawdzić co było powodem zdenerwowania młodego mężczyzny. Chwilę później sytuacja się wyjaśniła. Okazało się, że to 24-latek na którego wydany został nakaz doprowadzenia – informuje mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. – Uwagę policjantów zwróciła kurtka mężczyzny, która miała przymocowaną oryginalną metkę z ceną. Dodatkowo w torbie, którą miał przy sobie 24-latek znajdowały się dwie podobne kurtki. Jak ustalili mundurowi wszystkie zostały skradzione w jednej z kaliskich galerii handlowych. Szybko okazało się, że to nie jedyna kradzież na koncie zatrzymanego mężczyzny. Kilka dni wcześniej, w tym samym sklepie ukradł towar z asortymentu dziecięcego – dodaje.
24-latek został zatrzymany. Następnego dnia usłyszał zarzut kradzieży. Za to przestępstwo grozi kara 5 lat pozbawienia wolności.
