Połączenie ulicy Prymasa Stefana Wyszyńskiego z ul. Dobrzecką ma już kilka miesięcy a o konieczności wykonania tego odcinka drogi mówiło się od lat. Teraz, gdy niemal kilometrowy odcinek całkowicie nowej infrastruktury ułatwia życie mieszkańcom największego kaliskiego osiedla, to nieliczni starają się zrobić coś… „jeszcze lepiej”. Jak widać – nie każdemu się to udaje.
– Nie życzymy nikomu źle, ale w tym przypadku bardzo dobrze się stało.. Od kilku miesięcy mamy nowy fragment ulicy na Dobrzecu, powstały ścieżki dla pieszych i rowerowe…i trzeba to zniszczyć, by zrobić sobie skrót. Patrząc na naniesione błoto to nie pierwszy to taki przypadek – czytam na fanpage Gdzieś w Kaliszu.