Zarzut przestępstwa usłyszał 41-letni mieszkaniec Kalisza, który podczas kontroli drogowej posłużył się fałszywym prawem jazdy. Mężczyzna został wylegitymowany przez funkcjonariuszy z Wydziału Ruchu Drogowego ponieważ nie zastosował się do znaku „zakaz zatrzymywania się”. Za to przestępstwo grozi kara 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Wydziały Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu podczas patrolowania ulic w rejonie targowiska przy rondzie Westerplatte zauważyli pojazd marki Renault, który zaparkowany był w miejscu niedozwolonym. Funkcjonariusze postanowili interweniować i przeprowadzić kontrolę drogową.
– Kierowca pojazdu został wylegitymowany. 41-latek podczas czynności przekazał funkcjonariuszom m.in. dokument prawa jazdy. Blankiet już na pierwszy rzut oka budził zastrzeżenia co do jego autentyczności. Jak się okazało przypuszczenia policjantów okazały się słuszne, a prawo jazdy podrobione – informuje portal Kalisz24 INFO mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa kaliskiej policji. – Sprawdzenie w policyjnych systemach kaliszanin nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi – dodaje.
Ostatecznie 41-latek przyznał, że prawo jazdy jest fałszywe. Miał tłumaczyć policjantom, że zakupił je kilka miesięcy wcześniej za pośrednictwem internetu. Mężczyzna został zatrzymany i jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut posługiwania się podrobionym dokumentem. Za to przestępstwo grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
