W czwartek około godziny 16:30 dyżurny Komendy miejskiej policji w Kaliszu otrzymał zgłoszenie dotyczące przeraźliwych odgłosów trzody chlewnej zamkniętej od kilku godzin w rozgrzanej przyczepie, zaparkowanej przy ul. Krawczykowskiego w Brzezinach.
Funkcjonariusze którzy udali się na interwencję potwierdzili fakt dyżur. Stojącej w pełnym słońcu przyczepie znajdowało się ponad 70 świń bez dostępu do wody. Z informacji do jakich dotarł portal Kalisz24 INFO wynika, że zwierzęta znajdowały się tam od godziny 11.00/11.30. Konieczna była interwencja strażaków, którzy zraszali trzodę i chłodzili dwupokładową przyczepę przystosowaną do transportu żywca. Na miejscu interweniował także Powiatowy Lekarz Weterynarii.
– Po otrzymaniu zgłoszenia telefonicznego od Państwowej Straży Pożarnej, razem z inspektorem weterynaryjnym udałyśmy się tutaj, do Brzezin. Stwierdziliśmy obecność samochodu dwupokładowego, na którym znajduje się ponad 70 sztuk trzody chlewnej. Świnie są w kondycji bardzo słabej, leżące. Moim zdaniem i w mojej ocenie nienadające się do dalszego transportu, dlatego też podjęłam decyzję, że zostaną one wyładowane w miejscu odpoczynku i po napojeniu – jeżeli będą nadawały się do transportu – w dalszą drogę ruszą dopiero jutro – mówiła portalowi Kalisz24 INFO Joanna Kokot-Ciszewska, powiatowy lekarz weterynarii w Kaliszu.
– Na pewno warunki temperaturowe; wysoka temperatura w dniu dzisiejszym i czas oczekiwania negatywnie wpłynęły na dobrostan zwierząt. Właściciel zostanie poddany gruntownej kontroli weterynaryjnej – zarówno środka transportu, i będzie odpowiadał za naruszenie dobrostanu zwierząt podczas transportu. Niestety nie uzyskałam od kierowcy konkretniej informacji jak długo trzoda znajdowała się w takim położeniu, jakie zastaliśmy na miejscy interwencji. Mężczyzna podał godzinę 14:40, jednak nie jestem w stanie potwierdzić tej informacji – dodaje.
