Jako pierwsi resuscytację krążeniowo-oddechową rozpoczęli przypadkowi przechodnie, później akcję ratowania życia 37-letniego mężczyzny leżącego na ziemi przejął zespół ratownictwa medycznego. Niestety na pomoc było już za późno. Po kilkudziecięciu minutach obecny na miejscu lekarz stwierdził zgon.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 2 września na Złotym Rogu w Kaliszu. Służby ratunkowe ok. godziny 22.40 zostały zaalarmowane przez przechodniów o nieprzytomnym mężczyźnie. Ten nie oddychał. Jeszcze przed przyjazdem na miejsce służb to właśnie przechodnie rozpoczęli walkę o życie mężczyzny. Jak informuje portal www.kaliszalarmowo.pl reanimację przejął specjalistyczny zespół ratownictwa medycznego z lekarzem. Niestety na pomoc było już za późno. Stwierdzono zgon 37-latka. Ciało mężczyzny – decyzja prokuratora – zostało zabezpieczone do sekcji.