Kolejny raz na terenie naszego miasta doszło do przestępstwa, którego ofiarą była osoba starsza. Tym razem łupem przestępców padły oszczędności i biżuteria 83-letniej kaliszanki. Przypominamy, aby seniorzy zwłaszcza mieszkający samotnie, nie wpuszczali do domów osób nieznajomych.
Wzbogacają się wykorzystując dobroć i łatwowierność osób starszych. Aby wzbudzić zaufanie seniorów przestępcy stosują wiele podstępów. Jedni już od progu obiecują tańsze leki lub atrakcyjnie cenowo artykuły, drudzy starają się wzbudzić litość, prosząc o szklankę wody lub podając się za wolontariuszy zbierających pieniądze na szczytny cel. Niestety, często udaje im się oszukać seniorów.
Do kolejnej kradzieży na szkodę seniora doszło w dniu 22 października br.
– Do mieszkania 83-letniej kaliszanki, pod pretekstem awarii instalacji wodociągowej, wszedł mężczyzna. Kobieta nie spodziewając się, że ma do czynienia z przestępcą wpuściła go do mieszkania. Po krótkiej rozmowie mężczyzna nakłonił właścicielkę do odkręcenia kurków kranu aby sprawdzić drożność rur – informuje podkom. Witold Woźniak z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. – Prawdopodobnie wówczas do mieszkania wszedł jego wspólnik, który przeszukał mieszkanie i zabrał znajdujące się w nim pieniądze oraz biżuterie. Kaliszanka dopiero po wyjściu nieznajomego zorientowała się, że padła ofiarą przestępców.
Tego typu sytuacje pokazują, jak bezwzględnie działają przestępcy. Nawet mając świadomość, że zabierają osobom starszym z trudem zgromadzone oszczędności, nie cofną się przed niczym, aby osiągnąć swój cel.
Radzimy co zrobić, by nie paść ofiarą oszustów
- Jeśli ktoś podaje się za pracownika administracji, MOPS, ZUS lub przedstawiciela wodociągów czy energetyki itp., zanim wpuścisz go domieszkania, zadzwoń do organizacji, na którą się powołuje i spytaj, czy taki człowiek miał Cię odwiedzić.
- Pamiętaj, że tego typu (prawdziwe) wizyty są poprzedzone odpowiednim komunikatem, np. ogłoszeniem na klatce schodowej, poinformowaniem przez spółdzielnię lub wspólnotę mieszkaniową.
- Nie wierz w nagłe, troskliwe wizyty bliżej nieokreślonych przyjaciół sprzed lat, znajomych, bądź kolegów członków rodziny. Najczęściej są to oszuści, którzy chcą wejść do twego domu i – zwyczajnie – cię okraść.
- Pamiętaj, że oszuści często proszą o możliwość pozostawienia informacji dla sąsiadki. Gdy pójdziesz po kartkę i długopis, oni mają czas by wejść do Twojego mieszkania i przeszukać pomieszczenia.
- Bardzo często oszuści – działając we dwóch – proszą o sprawdzenie np. przewodów wentylacyjnych, lub ciśnienia wody w kranie. Jeden będzie Ci towarzyszył odwracając uwagę od drugiego, który w tym czasie będzie okradał mieszkanie.
- Bądź ostrożny kupując od akwizytorów pukających do Twoich drzwi. Zdarza się, że podczas prezentacji dywanu, odkurzacza lub innych przedmiotów, zginą Twoje pieniądze i biżuteria.
- Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości poproś o pomoc sąsiada. Towarzystwo osób trzecich zwykle płoszy złodzieja.
- Bądź szczególnie ostrożny, jeśli osoba odwiedzająca żąda pieniędzy np. pierwszej raty, bądź zaliczki. Pamiętaj, że zawsze możesz zapłacić później np. przelewem lub na poczcie.
- Jeśli podejrzewasz, że wpuściłeś oszustów do mieszkania, dokładnie zapamiętaj ich twarze i jak najwięcej szczegółów z ich ubioru. Nie reaguj panicznie. Jeśli będą wiedzieć, że ich zdemaskowałeś, mogą w zrobić Ci krzywdę. Najlepiej idź pod pozorem pożyczenia pieniędzy do sąsiada i tam dyskretnie poproś go o zawiadomienie Policji. Jeśli nie masz takiej możliwości po wyjściu oszustów natychmiast dzwoń na Policję. Pamiętaj, że lepiej stracić pieniądze niż życie.