W niedzielę ok. godziny 18.00, przy skrzyżowaniu ul. Czaszkowskiej z Fabryczną w Kaliszu interweniował Zespół Ratownictwa Medycznego i kilku funkcjonariuszy policji. Przechodnie zauważyli tam zakrwawionego mężczyznę rzucającego się i tarzającego po jezdni.
– O pilne wsparcie funkcjonariuszy policji poprosili ratownicy medyczni zmierzający na miejsce zdarzenia. Na chodniku, u zbiegu ul. Czaszkowskiej i Fabrycznej w Kaliszu przechodnie trzymali zakrwawionego mężczyznę, który chwilę wcześniej miał tarzać się po ziemi – informuje portal Kalisz24 INFO podkom. Witold Woźniak z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. – Mężczyzna był bardzo pobudzony. Niewykluczone, że mężczyzna zażył leki psychotropowe bądź dopalacze.
Interweniujacy przechodnie musieli obezwładnić mężczyznę związujac mu ręce i nogi pasem transportowym, żeby dale się nie okaleczał. Ostatecznie – w asyście policji – trafił na Szpitalny Oddział Ratunkowy kalsskiego szpitala.