W sobotę wieczorem kilkadziesiąt osób spotkało się pod pomnikiem Adama Asnyka w Kaliszu, by w dalszym ciągu wyrażać głośno swój sprzeciw wobec decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. W przemowach mieszkańców miasta nie zabrakło gorzkich słów w kierunku Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego, który kilkanaście godzin przed Dniem Wszystkich Świętych zamknął cmentarze.
Sobotnie spotkanie kaliszan to dalszy ciąg protestów wobec decyzji TK. Grupa kilkudziesięciu osób przemieściła się spod pomnika Adama Asnyka pod siedzibę Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Zamkowej. Pod drzwiami wejściowymi do budynku pojawiły się kolejne znicze, cmentarne kwiaty i plakaty z różnymi hasłami. Wobec dwóch młodych kobiet, które obrzuciły drzwi jajkami interwencję podjęli funkcjonariusze Wydziału Prewencji i Profilaktyki Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Kropka
2 listopada 2020 w 19:35
Co za dzicz!