Dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz policja pędziły do zdarzenia, w którym według informacji piesza znajduje się pod pojazdem, który chwilę wcześniej ją potrącił. Na miejscu okazało się, że było zupełnie inaczej…
Nietypowa akcja ratunkowa na ul. Jana Długosza w Kaliszu. W poniedziałek, 19 kwietnia około godziny 20.00 na odcinku pomiędzy ul. Majkowską a Złotą miało dojść do poważnego wypadku z udziałem pieszej. Według zgłoszenia, jakie odebrały służby ratunkowe, poszkodowana w zdarzeniu piesza znajduje się pod pojazdem, który ją potrącił.
We wzkazane miejsce zjechały się dwa wozy strażaków, karetka pogotowia ratunkowego i radiowóz funkcjonariuszy z Wydziału Ruchu Drogowego. Po szybkim rozpoznaniu okazało się, że do żadnego potrącenia nie doszło.
– Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu ustalili, że kobieta wychodząca z taksówki tak niefortunnie stanęła, że przewróciła się na ziemię. Oczywiście kaliszance nic poważnego się nie stało – informuje portal Kalisz24 INFO asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa KMP w Kaliszu.
Kobieta po przebadniu przez medyków została zwolniona do domu.