W minioną niedzielę, 21 listopada wieczorem, na prostym odcinku ul. Piłsudskiego w Kaliszu doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego z udziałem jednego pojazdu. 18-letni kierowca Mercedesa wypadł z drogi i uderzył w znajdujące się poza pasem ruchu panele dźwiękochłonne. Trafił do szpitala.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 21 listopada przed godziną 19.00 w rejonie skrzyżowania ulic Piłsudskiego i Wyspiańskiego w Kaliszu. Jak ustalili funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu, 18-letni kierowca Mercedesa, mieszkaniec powiatu kaliskiego, przemieszczając się ul. Piłsudskiego od Godebskiego w kierunku ul. Majkowskiej uderzył w krawężnik, wypadł z drogi na teren zielony i uderzył w znajdujące się tam panele dźwiękochłonne.
– Młody kierowca auta był trzeźwy. Niewykluczone, że mógł zasłabnąć za kierownicą auta. Tutaj funkcjonariusze będą wyjaśniać wszystkie szczegóły i okoliczności tego zdarzenia. 18-latek nie odniósł obrażeń jednak decyzją Zespół Ratownictwa Medycznego został przewieziony do szpitala celem wykonania badań – informuje portal Kalisz24 INFO asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka prasowa kaliskiej komendy.
Przypomnijmy, że niespełna rok temu, na tym samym odcinku ul. Piłsudskiego doszło do tragicznego w skutkach wypadku – czołowego zderzenia dwóch pojazdów – w którym życie stracił 14-letni mieszkaniec gm. Nowe Skalmierzyce, a jego brat i rodzice zostali poważnie ranni.