Do tego groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w poniedziałek, 14 maja przy ul. Podmiejskiej w Kaliszu. 18-letni kierowca BMW prawo jazdy miał zaledwie od miesiąca. Skręcając z ul. Wrocławskiej w ul. Podmiejską prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków ruchu, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na chodnik ze ścieżką rowerową, zielnik i wbił się pod balkon jednego z bloków.
Na szczęście w chwili zdarzenia na chodnikach i ścieżce rowerowej nie było ludzi. 18-latek uderzył w krawężnik, przebił się przez dwa żywopłoty i zatrzymał się dopiero po kilkudziesięciu metrach uderzając w elewację budynku i balkon. – ze wstępnych ustaleń funkcjonariusz wynika, że świeżo upieczony kierowca BMW, wyjeżdżając z ul. Wrocławską w ul. Podmiejską, w wyniku nadmiernej prędkości stracił panowanie nad pojazdem. Badanie stanu trzeźwości dało wynik 0,00 – informuje portal Kalisz24 INFO mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Podlasiak
17 maja 2018 w 23:45
Po „miszczosku” zamaskowane twarze… 😉
A gość mała awarie hamulców a piach spod kół sypał jak na trawnik wjeżdżał. Miszczunio pedału gazu 😀