W dalszym ciągu na terenie gminy Żelazków w powiecie kaliskim trwa naprawianie szkód i porządkowanie trenerów po gwałtownej burzy i przejściu trąby powietrznej. Zniszczonych zostało kilkanaście budynków – w tym jeden, w którym mieszka matka z dwójka dzieci – poważnie. Ruszyła spontaniczna zbiórka!
To, co wydarzyło się w nocy z 16 na 17 lutego br. na długo pozostanie w pamięci mieszkańców podkaliskiej gminy Żelazków, gdzie skutki przejścia orkanu Dudley są… katastrofalne. Do dziś Państwowa i Ochotnicza Straż Pożarna oraz mieszkańcy zabezpieczają uszkodzone dachy budynków i usuwają powalone drzewa. Prędkość wiatru przekroczyła tam 100 km/h, co gorsza – pojawiła się trąba powietrzna, która zabierała ze sobą wszystko to, co napotkała na drodze.
Uszkodzonych zostało wiele domów – w tym jeden bardzo poważnie! Ruszyła spontaniczna zbiórka pieniędzy na pomoc dla Pani Iwony i jej dwójki małych dzieci! w kilkanaście minut stracili dach nad głową i jedyny środek transportu!
„17 lutego 2022 r. wiatr porwał dach z domu dwójki małych dzieci. Kubusia, który ma 9 lat i 6-letniej Zuzi. Pomóżmy tej rodzinie, żeby mogła swobodnie wrócić do ukochanego domku.” – czytamy w opisie zbiórki.
Kwota zbiórki ustalona została na 100.000 złotych ale dzięki Waszym sercom, w zaledwie kilka godzin na jej koncie znajduje się już ponad 30.000 złotych! Liczy się nie tylko czas, ale i każda wpłacona złotówka!
POMAGAMY TUTAJ ->>> https://pomagam.pl/domekzuziikuby
