W poniedziałek, 6 czerwca w godzinach porannych tymczasowo wstrzymano prace przy rewitalizacji Głównego Rynku w Kaliszu. Wszystko za sprawą odsłoniętych fragmentów murów kamienic sprzed zburzenia miasta. Jak zaznacza kaliski archeolog Leszek Ziąbka, prace nie powinny zostać wstrzymane na długo. Przeprowadzona zostanie inwentaryzacja oraz dokumentacja fotograficzna. Ciężki sprzęt na ten moment wyjeżdża z placu budowy.
Znajdujemy się w najstarszym mieście w Polsce, wiec ten scenariusz był nie do uniknięcia. Zaledwie po kilku dniach prac przy zrywaniu płyt chodnikowych prace rewitalizacyjne wstrzymano.
– Podczas prac ziemnych na terenie Głównego Rynku w Kaliszu ujawniono elementy wymagające inwentaryzacji i opisania przez służby archeologiczne sprawujące nadzór nad inwestycją – informuje portal Kalisz24 INFO Katarzyna Ciupek, rzeczniczka Urzędu Miasta Kalisza. – Nadzór taki ze strony inwestora pełni osoba z odpowiednimi uprawnieniami, która w zakresie podejmowanych decyzji podlega wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków. Ze względu na charakter miejsca, w którym prowadzone są prace budowlane, brano pod uwagę możliwość pojawienia się takich elementów. Harmonogram prac uwzględnia tego typu sytuacje. Rewitalizacja Głównego Rynku, a więc serca najstarszego z polskich miast, jest prowadzona z poszanowaniem dla wszelkich elementów dokumentujących jego dzieje.
Co innego jednak zakładał prezydent Miasta Kalisza Krystian Kinastowski, który podczas spotkania 17 maja 2022 roku w ratuszu, odpowiadając na pytanie dziennikarza Radia Centrum co stanie się w przypadku odkrycia pod ziemią „niespodziewanego” zabytku, mówił: „Myślę, że my takich tutaj sytuacji będziemy unikać, ponieważ nie kopiemy głęboko, nie ma tego typu prac, żeby takie głębokie doły kopać. Tereny na których będą prowadzić wykopy są generalnie zbadane i nie zakładamy, że tu cokolwiek się znajdzie. Zakładamy, że żadnych sytuacji takich drastycznych nie będzie. Wierzymy w to, że tutaj jest dobra firma, i że będzie to wszystko sprawnie przeprowadzone”.
O odsłaniających się podczas prac zmiennych murach pisaliśmy tutaj.
Rewitalizacja Głównego Rynku w Kaliszu. Odsłonięto fundamenty zabudowy sprzed 1914 roku?
– Odsłonięty fragment ściany to prawdopodobnie mury budynku, który jeszcze przed zburzeniem miasta pierwotnie znajdował się przed gmachem samego Ratusza. We wspomnianym budynku mieściła się cukiernia Gussmana a następnie cukiernia Szauba. Zabudowa w tym miejscu znajdowała się od średniowiecza po XIX wiek, a właściwie do 1914 roku. Po zniszczeniu miasta kamienice te rozebrano aby powiększyć plac ratuszowy. Zniszczone budynki pochodziły z I ćw. XIX w – mówi Maciej Błachowicz, historyk miejski.
Na ten moment prace budowlane zostały wstrzymane, a ciężki sprzęt wywieziony.