Pościg ulicami miasta, kolizja i porzucony pojazd. To efekt próby zatrzymania do kontroli drogowej przez funkcjonariuszy osobowego Forda Mondeo, którego kierowca nie reagował na polecenia policjantów. W sprawie zatrzymany został 26-latek. Mężczyzna był nietrzeźwy.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 23 maja około godziny 12.00. Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego patrolujący ulice miasta Kalisza podjęli próbę zatrzymania do kontroli drogowej osobowego Forda. Osoba siedząca za kierownicą zignorowała wyraźne sygnały pojazdu uprzywilejowanego i zaczęła uciekać.
- Podczas pościgu doszło do kolizji z innym pojazdem. Kierowca Forda uciekając przed funkcjonariuszami porzucił pojazd na jednym z osiedlowych parkingów na terenie miasta i dalszą ucieczkę kontynuował pieszo – informuje portal Kalisz24 INFO podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Pod jednym z bloków na ul. Cegielnianej, gdzie kierowca porzucił pojazd pojawiło się kilka innych patroli, w tym przewodnik psa służbowego oraz technik kryminalistyki, który zabezpieczył ślady osmologiczne, w celu ustalenia kto konkretnie siedział za kierownicą auta. Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego zatrzymali mężczyznę, który może mieć związek ze sprawą.
- Zatrzymany w sprawie to 26-letni mężczyzna. W chwili zatrzymania znajdował się pod wpływem alkoholu. Mężczyzna nie przyznaje się do kierowania pojazdem. W tej sprawie trwają intensywne czynności – dodaje rzecznika kaliskiej policji.
Na chwilę obecną nie wiadomo, czy zatrzymany 26-latek posiadał w ogóle uprawnienia do kierowania pojazdami, oraz czy sam samochód miał aktualne badanie techniczne i ubezpieczenie. Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu, spowodowanie zdarzenia drogowego – kolizji – i niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz ucieczkę przed policją grozi wysoka kara grzywny a nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
PZA
