Zarzut kradzieży usłyszeli 35 i 37-latek zatrzymani przez policjantów z Nieetatowej Grupy Realizacyjnej. Kaliszanie okradli jedną z hurtowni na terenie miasta. Ich łupem padły skrzynki z piwem o łącznej wartości ponad 2 tys. złotych.
Sprawcy przestępstwa byli tak niecierpliwi, że chwilę po dokonanej kradzieży postanowili skonsumować część swojego łupu.
Do zdarzenia doszło w miniony weekend. Oficer Dyżurny otrzymał informację, że nieznane osoby mogły dokonać kradzieży na terenie nieczynnej hurtowni. Na miejsce zostali skierowani policjanci z Nieetatowej Grupy Realizacyjnej. Dojeżdżając we wskazane miejsce funkcjonariusze zauważyli osoby, które piły alkohol. W trakcie rozmowy z policjantami mężczyźni nie potrafili wyjaśnić w logiczny sposób, gdzie kupili piwo, które pili.
– Policjanci postanowili dokładnie przyjrzeć się sprawie. Chwilę później, w zaroślach odnaleźli ukryte skrzynki z piwem. Wszystkie pochodziły z terenu pobliskiej hurtowni. O całym zdarzeniu został powiadomiony właściciel placówki handlowej – informuje portal Kalisz24 INFO mł. asp. Edyta Marciniak z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. – Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Okazało się, że to kaliszanie w wieku 35 i 37 lat. Na podstawie zebranego materiału dowodowego podejrzani usłyszeli zarzut kradzieży.
Jak ustalili policjanci przestępczy duet działał przez okres blisko dwóch tygodni, wynosząc z terenu hurtowni skrzynki i „czteropaki” z piwem. Łącznie ukradli 380 butelek oraz ponad 90 puszek piwa. Za przestępstwo, którego się dopuścili grozi im kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Część skradzionego towaru już wkrótce wróci do właściciela
PZA / za KMP