Wtorek rano, puste ulice i… zderzenie dwóch samochodów osobowych na skrzyżowaniu ulicy Serbinowskiej z Młynarską w Kaliszu. Jeden z kierujących musiał zignorować czerwone światło emitowane dla jego kierunku jazdy. Który? To ustala policja.
Do zderzenia pojazdów doszło we wtorek, 15 sierpnia około godziny 7.45. Na skrzyżowaniu ul. Serbinowskiej z Młynarskiej działała jeszcze sygnalizacja świetlna. Punktualnie o godzinie 8.00, kiedy na miejsce dojechał – jako pierwszy – patrol Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu, sygnalizacja przełączyła się w tryb pracy awaryjnej.
Jak udało nam się ustalić, kierujący Fiatem Seicento przemieszczał się ul. Serbinowską od Al. Wojska Polskiego w kierunku ul. Górnośląskiej. Od strony osiedla Serbinów, w kierunku ul. Młynarskiej wyjeżdżał kierujący Citroenem C2. To prawdopodobnie on miał pierwszeństwo i wjechał na skrzyżowanie na zielonym świetle. To jednak dokładnie musi zweryfikować policja, powiem kierujący Fiatem Seicento uważał, że sygnalizacja świetlna nie działała.