Strona główna Aktualności W sąsiedztwie Narodowego Sanktuarium Św. Józefa powstaje ogród zadumy i modlitwy wiernych

W sąsiedztwie Narodowego Sanktuarium Św. Józefa powstaje ogród zadumy i modlitwy wiernych

0
0

W Kaliszu powstaje Ogród Świętego Józefa, który będzie usytuowany w bezpośrednim sąsiedztwie Narodowego Sanktuarium Św. Józefa. Ta inwestycja ma na celu stworzenie miejsca zadumy i modlitwy dla wiernych, a jednocześnie może stać się kolejną atrakcją na turystycznej mapie miasta.


Ogród Świętego Józefa będzie pełen kwiatów, ziół i spokoju, a także zawierać siedem kapliczek, symbolizujących siedem smutków i radości Świętego Józefa. To piękna inicjatywa, która połączy naturę, duchowość i historię tego miejsca.

– Salon ogrodowy zostanie oddzielony od reszty terenów parku utwardzoną ścieżką dla pieszych, wykonaną w nawierzchni wodoprzepuszczalnej i żywopłotem o zróżnicowanej wysokości. Wewnątrz stanie siedem postumentów z piaskowca, w formie prostopadłościanów nakrytych kamiennymi płytami o pochyłej górnej płaszczyźnie, z wyciętymi w środku otworami pod podświetlane wiraże obrazujące radości i smutki Św. Józefa. Wzorcem dla witraży są XIII-wieczne miniatury pochodzące z psałterza z Gough – zdradza projektant Adam Gogolewski, autor m.in. z projektu fontanny „Noce i Dnie”.

Ks. prałat Jacek Plota, proboszcz parafii Św. Józefa przyznaje, że projekt zagospodarowania terenu przy Bazylice powstał już w 2013. Zakładał realizację 14 postumentów ilustrujących radości i smutki Św. Józefa, łukowatych, kamiennych ławek i centralnie zlokalizowanej fontanny.

– Projekt uzyskał wszystkie wymagane pozwolenia ale niestety ze względów finansowych nie mógł zostać sfinalizowany. Dlatego z uwagi na wygaśnięcie pozwoleń konieczne było przygotowanie nowego projektu. Tym razem inwestycja zostanie w całości sfinansowana z funduszy Parafii. Jestem przekonany, że „Ogród” będzie nie tylko miejscem modlitwy ale także kolejnym magnesem, który do Sanktuarium i Kalisza przyciągnie turystów z Polski i zagranicy – Ks. prałat Jacek Plota.

Teraz wypadałoby jeszcze uporządkować sprawy z postojem i parkowaniem zjeżdżających do naszego miasta autokarów.


PZA

Wczytaj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź również

Młody łoś zginął na wojewódzkiej „470” w Skarszewie. „Warto zwolnić w rejonach leśnych”

O tym jak niebezpieczne może być spotkanie z dziką zwierzyną przekonał się kierowca, któr…