Trwa walka z czasem i dramatyczna akcja ratowniczo-poszukiwawcza na rzece Prośnie w kaliskim parku Miejskim. Strażacy szukają kobiety, która wskoczyła do wody chcąc ratować swojego syna. W pewnym momencie zniknęła pod wodą.
Około godziny 17.00 we wtorek, 27 czerwca służby ratunkowe w Kaliszu otrzymały dramatyczne zgłoszenie dotyczące dwóch topiących się osób w kaliskim parku Miejskim. Na miejsce akcji ratowniczej niezwłocznie zadysponowano 5 zastępów straży pożarnej wraz z łodziami, dwa zespoły ratownictwa medycznego oraz policję.
Po dojeździe pierwszych zastępów okazało się, że kobieta wskoczyła do rzeki chcąc ratować swojego 13-letniego syna. Nastolatek zdążył bezpiecznie wydostać się na brzeg, kobieta niestety po chwili sama zniknęła pod powierzchnią wody! Strażacy na łodziach i przy pomocy bosaków i wioseł przeszukują i sprawdzają dno rzeki. Z oddalonego o 60 km Konina zadysponowana została Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego.