Sam pomysł jest oczywiście zacny, chociaż każdy kto przemieszcza się ul. Górnośląską na wysokości osiedla Kaliniec wie, że poza pięknym kwitnieniem i wyglądem śliwa wiśniowa powoduje same kłopoty. Głównie w momencie, kiedy zaczyna zrzucać owoce, które są rozdeptywane i gniją na chodnikach, co tym samym nie ułatwia przyczepności obuwia do podłoża.
To także problem właścicieli pojazdów, którzy zmuszeni są parkować pod drzewami. Ptasie odchody i spadające owoce niszczą karoserię. Teraz dosadzone zostaną tam kolejne drzewa. Sprawę skomentowała na facebooku Rada Osiedla Kaliniec.
– Jesteśmy radzi, że pomyśleliście o naszym kochanym osiedlu, ale jesteśmy przeciwni temu gatunkowi drzew (śliwa wiśniowa ,,pissardi”). Mieszkańcy składają skargi, że chodnik i samochody są regularnie brudzone przez spadające owoce – dochodzi problem ptaków, szpaków szczególnie, które również stanowią poważny aspekt higieny przestrzeni miejskiej. Apelowaliśmy o posadzenie Wiśni japońskiej odmiany ,,Kanzan”, ponieważ jest bardziej efektywna, kwitnie dłużej i nie zawiązuje owoców w takich ilościach. Prosimy o konsultacje z mieszkańcami, których nie ma… – piszą w mediach społecznościowych Radni Rady Osiedla Kaliniec w Kaliszu.
Rada liczy także na szerszą współpracę z Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska.

















