Trwają prace nad przywróceniem dawnej świetności jednej z atrakcji powiatu kaliskiego. Mowa tu o kolejce wąskotorowej funkcjonującej głównie na terenie gminy Stawiszyn. Działalność kolejki wsparł właśnie samorząd województwa wielkopolskiego, który na rzecz kolejki wąskotorowej przeznaczył 40 tysięcy złotych.
Budowę Kaliskiej Kolei Wąskotorowej rozpoczęto w 1914 roku. Wtedy łączyła ona Opatówek, Russów i Turek z Kaliszem. W okresie międzywojennym kolej funkcjonowała pod firmą Kalisko-Turecka Kolej Powiatowa jako wspólna własność powiatów. Po II wojnie światowej Kaliską Kolej Dojazdową przejęły PKP, a od 2017 roku właścicielem kolejki jest samorząd powiatu kaliskiego.
Niestety stan linii wąskotorówki jest w złym stanie, i w okresie letnim działa ona jedynie na odcinku Zbiersk – Petryki. Władze powiatu kaliskiego starają się to jednak zmienić. Samorząd województwa wielkopolskiego także chce przyłożyć się od ożywienia tej formy rekreacji, i na rzecz kolejki wąskotorowej przeznaczył 40 tysięcy złotych.
https://www.facebook.com/watch/?v=2943668809223143
– Kolej wąskotorowa traci rolę komunikacyjną i staje się bardziej atrakcją turystyczną. W tym roku te pięć kolei wąskotorowych postanowiliśmy wesprzeć kwotą 200 tysięcy złotych. Na każdą z nich przypadnie po 40 tysięcy złotych. Liczę, że na przyszłe lata będzie to znacznie więcej. Kolej to droga idea, ale warto w nią inwestować – mówił podczas spotkania z dziennikarzami, na stacji w Zbiersku Wojciech Jankowiak.
To właśnie w takie miejsca inwestować, żeby się rozwijały, bo jest to nasze dziedzictwo, również kulturowe. Dlatego duże plany z rozwojem wąskotorówki wiąże gmina Stawiszyn, o czym podczas spotkania z dziennikarzami mówił Grzegorz Kaczmarek burmistrz Stawiszyna.
– Mamy dużo pomysłów i są one poparte oczekiwaniami naszych mieszkańców. W okresie letnim ta kolejka super funkcjonuje, ale nie jest wykluczone, że będą uruchomione przewozy komercyjne, jeżeli pozwoli nam na to infrastruktura. To także współpraca czterech gmin. Skoro kolejka wąskotorowa ma jeździć w stronę Opatówka, to może w stronę Mycielina uruchomimy drezynę, które są popularne choćby w Bieszczadach. Stacja pośrednia miałaby powstać w Korzeniewie.
Pieniądze, które udało się pozyskane z samorządu województwa wielkopolskiego zostaną przeznaczone na rewitalizację linii kolejki wąskotorowej. Akcesoria torowe będą wymieniane na odcinku Petryki – Złotniki i dalej w kierunku Żelazkowa. W Zbiersku powstanie wiata, gdzie będą mogli odpocząć turyści.