Obwodnica Kalisza to tylko kwestia czasu. Rozbudowa drogi krajowej nr 25 Ostrów Wielkopolski – Kalisz – Konin (jeden z trzech wariantów) ma powstać w ramach rządowego programu „100 obwodnic”. Z dokumentów do jakich dotarł portal Kalisz24 INFO wynika, że GDDKiA proceduje trzy warianty ww. drogi. Wytypowanie wariantu preferowanego do realizacji, a następnie wskazanie go we wniosku o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, będzie możliwe po odbiorze dokumentacji Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowego oraz przeprowadzeniu obrad.
Z informacji pozyskanych w GDDKiA wynika, że na początku lipca br. prezydent miasta Kalisza Krystian Kinastowski otrzymał od Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad dokument, z którego jasno wynika, że w chwili obecnej prowadzone są badania STEŚ (Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowe) co jest standardową procedurą przy tego typu inwestycjach. Bezpośrednio po przeprowadzeniu badań nastąpią konsultacje z udziałem przedstawicieli władz miasta i okolicznych gmin, celem wybrania wariantu najkorzystniejszego dla wszystkich. Miasto Kalisz wybrało wariant nr. 3 (kolor zielony na mapie), który musi w tych konsultacjach obronić. Bezpośrednio po konsultacjach Miasto będzie mogło zostać wpisane w projekt ogłoszony przez Premiera RP „100 Obwodnic”.
Właśnie tak wygląda stan faktyczny i prace nad obwodnicą miasta Kalisza – niestety tego prezydent Kinastowski nie ujawnił ani Radnym Miasta Kalisza, z którymi udało nam się porozmawiać, ani lokalnym mediom, by przekazać pozytywną sytuację mieszkańcom Kalisza.
Sprawa Obwodnicy jest jednym z najważniejszych i budzących emocje tematem dla mieszkańców, którzy powinni o tym wiedzieć. Dlatego publicznie pytamy:
- Kiedy Prezydent Miasta Kalisza ujawni ww. dokumenty i przedstawi stan faktyczny prac nad obwodnicą Kalisza?
- Dlaczego Prezydent Miasta Kalisza przed przedstawieniem stanu prac nad obwodnicą popiera protest zorganizowany przez dziennikarzy jednej z kaliskich redakcji pod Sejmem oraz angażuje i namawia do tego mieszkańców miasta?
- Dlaczego Prezydent Miasta Kalisza, który miał być prezydentem ponad partyjnym angażuje Urząd, Miasto i mieszkańców w polityczne protesty – bo takie właśnie pod Sejmem się odbywają?
Ruch społeczny „Kalisz. ReAkcja” organizując demonstrację pod sejmem w Warszawie oraz rozsyłając komunikaty prasowe do lokalnych i ogólnopolskich mediów dawał niejasny przekaz pisząc, że za akcja stoi „grupa kaliskich dziennikarzy”. Na zwołanej w ww. sprawie konferencji prasowej nie pojawili się przedstawiciele żadnej z kaliskich redakcji, poza dziennikarzami portalu Fakty Kaliskie i jednej dziennikarki TVP3 Poznań.
