Brak słów. W piątkowy wieczór na ul. Widok w Kaliszu kierowca osobowego Mercedesa z impetem wjechał w przystanek autobusowy. Wraz z pasażerką próbowali oddalić się z miejsca zdarzenia. Oboje byli kompletnie pijani.
Do tego niebezpiecznego zdarzenia drogowego doszło w piątek, 29 sierpnia około godz. 19:35 u zbiegu ul. Serbinowskiej i Widok w Kaliszu. kierowca mercedesa stracił panowanie nad samochodem i staranował wiatę przystankową. Interweniowała straż miejska, pożarna oraz policja.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący pojazdem marki Mercedes, 26-letni mieszkaniec Kalisza, jadąc ul. Serbinowską, podczas wykonywania manewru skrętu prawo w ul. Widok, stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z pasa ruchu i uderzył w wiatę przystankową. Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nikomu nic się nie stało, na chodniku ani na przystanku nie było osób – przekazuje portalowi Kalisz24 INFI asp. Edyta Marciniak z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Mercedes zanim uderzył w wiatę przystankową ściął słup oświetleniowy, którzy przewrócił się na jezdnię. Spowodowało to awaryjne wyłączenia oświetlania w ciągu całej ul. Widok.
Badanie stanu trzeźwości 26-latka wykazało, że w chwili zdarzenia miał w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu. Jego towarzyszka także była pijana. Teraz ten nieodpowiedzialny kaliszanin za swoje zachowanie i przestępstwo odpowie przed sądem. Za spowodowanie zdarzenia drogowego – kolizji – grozi mandat karny w kwocie 1500 złotych oraz 12 punktów karnych. Dodatkowo ucieczka z miejsca zdarzenia oraz kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości – to utrata prawa jazdy i do 3 lat pozbawienia wolności.
Pojazd sprawcy prawdopodobnie zostanie skonfiskowany.
PZA
