W czwartek, 10 lutego przed sędzią Sądu Rejonowego w Kaliszu, na posiedzeniu aresztowym, stanął 22-letni kaliszanin Gracjan I. Mężczyzna oskarżony jest o oblanie kwasem 49-letniego przedsiębiorcy pod siedzibą jego firmy na ul. Chopina. Sąd uwzględnił wniosek prokuratury i zastosowaniu wobec napastnika środek zapobiegawczy w postaci trzech miesięcy aresztu.
– Sąd postanowieniem z dnia 10 lutego zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy uznając, że w pełni zasadne są podstawy do zastosowanie tego środka wskazane we wniosku prokuratury. Sąd miał na uwadze fakt, że czyn, który zarzucono podejrzanemu – tj. czyn z art. 156 par. 1 KK – polegający na dokonaniu ciężkiego uszkodzenia ciała i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu jest zagrożony karą, gdzie dolna granica wynosi od 3 lat pozbawienia wolności – mówi portalowi Kalisz24 INFO prokurator Rafał Michalak z Prokuratury Rejonowej w Kaliszu.
W tej bulwersującej sprawie pojawił się także wątek, że zatrzymany i oskarżony 22-letni kaliszanin – Gracjan I. mógł czy też działał na czyjeś zlecenie. Sam pokrzywdzony podejrzewa o to swojego szwagra. Prokuratura skrupulatnie sprawdza tą kwestię.
– Ze względu na dobro śledztwa i bardzo rozwojowy charakter tej sprawy nie będę udzielał informacji w tym temacie – dopowiedział prokurator Michalak.
Aresztowanemu kaliszaninowi grozi kara od 3 do nawet 15 lat pozbawienia wolności. Jeżeli ten wskazałby śledczym domniemanego zleceniodawcę mógłby spodziewać wyroku w jego dolnej granicy. Czy tak się jednak stanie? Czas pokaże.