Chwilę grozy przeżyli mieszkańcy kamienicy przy ul. Stawiszyńskiej 27 w Kaliszu, gdzie w sobotę, 1 maja zawalił się fragment stropu w pomieszczeniach piwnicy. Lokatorzy opuścili budynek a na miejsce wezwano służby ratunkowe. Pojawił się także inspektor nadzoru budowlanego oraz przedstawiciel CZK.
Około godziny 10.00 w sobotę, 1 maja jeden z lokatorów budynku przy ul. Stawiszyńskiej w Kaliszu uslyszal huk i zauważył, że w piwnicy budynku doszło do zawalenia się stropu. O zaistniałej sytuacji niezwłocznie powiadomił swoich sąsiadów oraz straż pożarną.
Dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu zadysponował na miejsce zdarzenia trzy zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 oraz po pewnym czasie zastępy z Ochotniczej Straży Pożarnej Dobrzec, który dowiózł na miejsce akcji materiały do zabezpieczenia wejścia do piwnicy oraz zawaliska.
Pracownicy pogotowia gazowego odcięli dopływ gazu do kamienicy. Zakracono także główny zawór wody. Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji Sp z o.o w Kaliszu podstawiło mieszkańcom beczkowóz.
– Doszło do zawalenia się stropu piwnicy na powierzchni około 8 metrów kwadratowych. Została zniszczona komórka na którą zawaliły się elementy stropu. Na chwilę obecną wiadomo, że mieszkanie, które znajduje się bezpośrednio nad komórką w której zawalił się stop zostanie wyłączone z użytkowania – mówił na miejscu akcji mł. kpt. Andrzej Gmerek, oficer operacyjny w dyspozycji Komendata Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu.