Tylko punkt przywieźli piłkarze KKS-u Kalisz z Bydgoszczy. W meczu 26. kolejki III ligi grupy 2 podopieczni Dariusza Marca zremisowali z miejscowym Chemikiem 1:1. O wyniku zadecydowała bramka zdobyta przez rywali w doliczonym czasie gry. Po raz kolejny kaliszanie stracili szansę, by wrócić na fotel lidera grupy drugiej III ligi.
To była już druga, w ciągu dwóch ostatnich tygodni szansa, by „Trójkolorowi” ponownie zasiedli na szczycie tabeli. Przodujące w rozgrywkach rezerwy Lecha Poznań przegrały z drużyną Pogoni Szczecin II, pojawiła się więc doskonała okazja, by pozbawić lidera przodownictwa w stawce. Niestety tak jak w meczu z Gwardią Koszalin, tak i w pojedynku z bydgoskim Chemikiem szansa nie została wykorzystana.
Od początku spotkania kakaesiacy przeważali nad rywalem, ale ten stawiał skuteczny opór. W 37. minucie ekipa z Bydgoszczy mogła nawet objąć prowadzenie, ale Strzał Wojciecha Mielcarka obronił Adam Wasiluk. Starania przyjezdnych, by w końcu znaleźć drogę do bramki rywali przyniosły zamierzony skutek dopiero w 78. minucie, a autorem trafienia był Marcin Lis, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego Marcina Radzewicza i strzałem głową umieścił piłkę w siatce.
Pomyślny dla podopiecznych Dariusza Marca scenariusz meczu mógł nabrać rumieńców kilka chwil później. W 85. Minucie przed szansą ponownego wpisania się na listę strzelców stanął Marcin Lis, niestety zatrzymali go, nieprzepisowo, obrońcy Chemika. Arbiter nie miał żadnych wątpliwości dyktując rzut karny, ale „jedenastki”, która być może przypieczętowałaby zwycięstwo kaliszan, nie wykorzystał Hubert Antkowiak. Stracona okazja niestety zemściła się.
W trzeciej minucie doliczonego czasu gry główkował nieupilnowany przez gości Dawid Janicki i choć trafił w słupek, na nieszczęście dla KKS-u piłka odbiła się od stojącego na linii bramkowej Mateusza Żytko, a następnie wylądowała w sieci i remis stał się faktem. Kaliszanie nadal zajmują drugie miejsce w tabeli grupy drugiej III ligi, ale od prowadzącego Kolejorza dzieli ich już tylko jeden punkt. W najbliższą sobotę na stadionie przy Łódzkiej podejmą w derbowym pojedynku ekipę Górnika Konin.
26. kolejka III ligi gr. 2, 01.05.2019, Stadion im. Czesława Kobusa w Bydgoszczy
Chemik Bydgoszcz – KKS Kalisz 1:1 (0:0)
0:1 Marcin Lis 78. min, 1:1 Dawid Janicki 90+3 min.
Chemik: SzymonWięckowicz – Daniel Włosiński, Maksym Adamenko, Beniamin Czajka, Raul Chojnacki – Wiktor Osiński, Szymon Maziarz, Wojciech Mielcarek (85. Mariusz Miłek), Piotr Siekirka, Maciej Kot (67. Dawid Janicki) – Robert Kawałek (85.Kacper Sapa).
KKS: AdamWasiluk – Damian Ślesicki, Marcin Lis, Mateusz Żytko, Nikodem Fiedosewicz – Mateusz Żebrowski, Pavlo Hordijczuk (81. Patryk Jarantowicz), Mateusz Gawlik, Ivan Vidal Gonzalez (46. Marcin Radzewicz) – Hubert Antkowiak, Gabriel Vidal Gonzalez (68. Todor Trayanov).