W niedzielę, 21 kwietnia ok. godziny 19.00 dwoje nastolatków oczekujących na autobus przy ul. Harcerskiej zostało napadniętych przez młodego mężczyznę, który znajdował się pod wpływem alkoholu bądź innych środków odurzających. Napastnik zażądał oddania telefonu komórkowego, po czym złapał pokrzywdzoną za szyję. W jej obronie stanął przyjaciel.
Do zdarzenia doszło na przystanku autobusowym, tuż przy wejściu na cmentarz przy ul. Harcerskiej. Szarpiących się na przystanku młodych ludzi zauważyli przejeżdżający tuż obok funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. Na ich widok napastnik rzucił się do ucieczki na teren cmentarza. Mundurowi ruszyli w pieszy pościg.
Po kilku minutach mężczyzna został zatrzymany. Był agresywny i nadpobudliwy. Prawdopodobnie znajdował się pod wpływem alkoholu bądź innych środków odurzających.
Na szczęście nastolatkom, oprócz podartych ubrań i zadrapań nic poważnego się nie stało. Zarówno poszkodowani jak i sprawca zostali przewiezieni na komendę przy ul. Jasnej w celu złożenia wyjaśnień i złożeniu zawiadomienia.