Pomnik Józefa Piłsudskiego, którzy już w środę, 5 grudnia br. zostanie oficjalnie odsłonięty przed gmachem kaliskiego sądu jest już niemal gotowy. W przyszłym tygodniu prosto z Kielc zostanie przetransportowany do Kalisza. Sama postać marszałka waży około 600 kilogramów i wykonana jest ze stopu brązu.
– pomnik został już ukończony – odbieramy go z pracowni odlewniczej w Kielcach w przyszłym tygodniu – mówi Edward Prus. – Zostanie przetransportowany do Kalisza, a na tydzień przed planowaną datą odsłonięcia, zostanie ustawiony na postumencie. Jest to skomplikowana operacja, wymagająca precyzyjnego nawiercenia tzw. głowy, czyli zwieńczenia postumentu. Następnie w postumencie zostaną nawiercone otwory, w które wejdą kotwy stanowiące integralną część konstrukcji pomnika – dodaje.
Pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego, który stanie przed gmachem kaliskiego sądu waży około 600 kilogramów i wykonany jest ze stopu brązu. Jest pusty w środku, ale solidnie ożebrowany, co oznacza, że jego struktura jest mocna. Ustawiony na postumencie będzie miał wysokość 2,7 m, a całość konstrukcji sięgnie 6 metrów.
– Operację ustawienia pomnika wziął na siebie Jakub Jarczewski, który jest również wykonawcą cokołu. Transport pomnika z Kielc pokrywam w całości sam, z kolei firma ogrodnicza Wojciecha Tyca zadbała o zieleń w otoczeniu pomnika – dodaje Prus.
Pomnik zostanie odsłonięty w środę, 5 grudnia 2018 roku o godzinie 16.00. Przewidziana jest uroczystość z udziałem władz miasta, zaproszenie parlamentarzystów i władz państwowych. – Zapraszamy oczywiście wszystkich mieszkańców. Nich to odsłonięcie pomnika będzie momentem , w którym wszyscy mieszkańcy Kalisza i regionu, bez względu na poglądy polityczne, stanowią jedność ponad podziałami. Krótko mówiąc: gdyby nie postać Marszałka, nie mielibyśmy wolnej Polski.
Lista darczyńców pomnika obejmuje obecnie 97 osób. Wszyscy otrzymają symboliczne certyfikaty potwierdzające wsparcie budowy. Jak przekazuje sam Edward Prus zbiórka nie jest zakończona. – Sądzimy, że uda się zebrać znaczącą kwotę już po odsłonięciu pomnika. Dlatego zbiórka będzie kontynuowana. Łącznie zebraliśmy 120 000 zł a liczę na to, że uda nam się zebrać pozostałą część. Dziękuję wszystkim za wsparcie i codzienne słowa otuchy. Jest to dla mnie wielki projekt, ale wiem, że największe projekty są jeszcze przede mną.