Od kilku dni kaliscy strażacy nie mają chwili wytchnienia. Po trudnej akcji gaśniczej składowiska podkładów kolejowych w Ksawerowie w gm. Koźminek i kilku poważnych wypadkach drogowych, w czwartek ratownicy walczyli z pożarem pustostanu przy ul. Fabrycznej. Języki ognia wychodziły poza bryłę budynku, a gęsty czarny dym widoczny był w całym centrum miasta.
Do pożaru na pierwszym piętrze kamienicy przy ul. Fabrycznej w Kaliszu doszło w czwartek, 30 września kilka minut po godzinie 16.00. Służby ratunkowe zostały powiadomione o zdarzeniu przez mieszkańców budynku znajdującego się po drugiej stronie.
– Na miejsce zadysponowane zostały trzy zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 oraz ciężki zastęp gaśniczy z JRG-2 Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu, a także zastęp z Ochotniczej Straży Pożarnej Dobrzec – informuje portal Kalisz24 INFO mł. kpt. Szymon Zieliński, oficer prasowy kaliskich strażaków. – Po dojeździe na miejsce okazało się, że płonie mieszkanie na pierwszym pietrze budynku. Pożar był rozwinięty i szybko się rozprzestrzeniał, jednak dzięki szybkiej interwencji i „złapaniu” pożaru udało się go opanować i ugasić.
Kamienica ta, znajdująca się w zasobach Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych w Kaliszu od kilku lat stoi pusta. Na chwilę obecną przyczyna wybuchu pożaru nie jest znana, jednak wszystko wskazuje na to, że doszło do zaprószenia ognia – być może przez osoby bezdomne.