Radni Koalicji Obywatelskiej złożyli zawiadomienie do Prokuratury, Centralnego Biura Antykorupcyjnego i Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych w sprawie działalności Spółdzielni Socjalnej Zielony Kalisz. Spółdzielnia ta została założona przez Miasto Kalisz i Fundację Klucz. Zgłoszenie dotyczy nieprawidłowości w zdobywaniu zleceń miejskich przez Spółdzielnię. Według radnych KO, doszło do złamania prawa przez tę instytucję.
W szczególności, sprawa dotyczy udzielenia przez MZBM (Miejski Zakład Budynków Mieszkalnych w Kaliszu) zamówienia na sprzątanie nieruchomości w ramach strefy rewitalizacyjnej. Radni uważają, że wartość tego zamówienia została zaniżona celowo, aby uniknąć stosowania przepisów Prawa zamówień publicznych. Wartość zamówienia miała przekroczyć tzw. progi unijne, a mimo to nie zastosowano odpowiednich procedur.
– Sprawa jest bardzo świeża i dotyczy Spółdzielni Zielony Kalisz i MZBM, który udzielił zamówienia z pominięciem procedur, w naszej ocenie – mówił pod drzwiami Prokuratury Rejonowej w Kaliszu radny KO Sławomir Chrzanowski. – Już wcześniej mówiliśmy, że powołanie takiej Spółdzielni jest nieetyczne, że może to być działanie patologiczne i korupcjogenne. Nie trzeba było długo czekać. W ostatnim czasie otrzymaliśmy dokumenty od MZBM na wniosek Dariusza Grodzińskiego, który składał interpelację. Otrzymaliśmy dokumenty, które świadczą o tym, że nasze podejrzenia sprawdziły się.
Wśród dokumentów jest m.in. wykaz miejsc wykonania umowy kompleksowej sprzątania wraz ze wskazaniem powierzchni klatek schodowych oraz łącznej powierzchni zewnętrznej z rozbiciem tej powierzchni zewnętrznej na chodniki, place podwórza i trawniki. Cena jednostkowa netto za 1 m2 poszczególnych powierzchni zewnętrznych, tj. chodniki, place podwórza i trawniki wynosi 0,74 zł. co przy łącznej powierzchni zewnętrznej powinno dać wartość łączną umowy 141.994,75 zł. Natomiast w opisywanym wykazie jako wysokość ceny jednostkowej netto za 1 m2 powierzchni zewnętrznych ujętych zbiorczo widnieje wartość 0,66 zł., co pozwoliło zamawiającemu ustalić wartość ogólną zamówienia na kwotę 129.930,75 zł. Powyższe wskazuje na celową manipulację ceną zbiorczą, która jest nierówna cenom jednostkowym, po to, żeby zaniżyć wartość całego zamówienia.
– 15 listopada 2023 roku MZBM skierował do Spółdzielni Socjalnej „Zielony Kalisz” zaproszenie do złożenia oferty. Z otrzymanych przez nas dokumentów wynika, że zaproszenie takie zostało wystosowane wyłącznie do spółdzielni i nie zostało poprzedzone jakąkolwiek analizą rynku. W tym zaproszeniu wskazano, że oferta ma zostać złożona do dnia 24 listopada 2023 roku i powinna zawierać oświadczenie o posiadaniu przez potencjalnego wykonawcę potencjału technicznego niezbędnego do wykonania umowy – dodaje radny Chrzanowski.
Oferta Spółdzielni została złożona w MZBM w Kaliszu w dniu 27 listopada 2023 roku, a więc 3 dni po upływie terminu do jej złożenia. Zgodnie z treścią oferty zostało do niej załączone oświadczenie o posiadaniu w zasobach własnych Spółdzielni dwóch pojazdów specjalistycznych. Jeden z tych pojazdów ma być przystosowany do transportu odpadów biodegradowalnych (opadłych liści), a drugi ma by przystosowany do odśnieżania chodników. Do oferty została także rzekomo załączona polisa OC.
Radni Koalicji Obywatelskiej są zszokowani, że pomimo tych wszystkich braków, zaniedbań, naruszeń przepisów ustawy i regulaminu udzielania zamówień, w dniu 30 listopada 2023 roku MZBM Kalisz zawarł ze Spółdzielnią Socjalną „Zielony Kalisz” umowę o świadczenie usług sprzątania nieruchomości zarządzanych przez Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych w Kaliszu na terenie specjalnego obszaru rewitalizacji.
Warto zaznaczyć, że uchwałę ws. utworzenia spółdzielni socjalnej „Zielony Kalisz” radni przegłosowali pod koniec kwietnia 2023. Kilka miesięcy wcześniej, kiedy prezydent Kinastowski przedstawił projekt uchwały, radni klubów Koalicji Obywatelskiej i Polska 2050, krytycznie oceniali ten pomysł. Członkami założycielami Spółdzielni są Miasto Kalisz oraz Fundacja Stowarzyszenie Samorządny Kalisz – Klucz, a prezydent Kinastowski jest zarazem prezesem Samorządnego Kalisza, który założył tą spółdzielnię.
Sprawę zawiadomienia prokuratury i służb ws. Spółdzielni „Zielony Kalisza” przez radnych Koalicji Obywatelskiej skomentował sam Kinastowski.
– W przypadku działalności tej spółdzielni wszystko jest lege artis i jako prezydent jestem jak żona Cezara. Nigdy nie dopuściłbym do tego, żeby w Kaliszu, w Urzędzie Miasta dochodziło do jakichkolwiek nieprawidłowości jeżeli chodzi o zlecanie usług miejskich. Robimy wszystko przy otwartej kurtynie, żeby wszystko było krystalicznie czyste. Nie mam żadnych obaw co do zawiadomień – mówił podczas konferencji prasowej prezydent Krystian Kinastowski. – Mamy teraz okres kampanii wyborczej. Zastanawiam się czemu to się dzieje teraz, na 3 tygodnie przed wyborami a nie pół roku temu, skoro były wątpliwości. Mam wrażenie, że to próba wciągnięcia służb w kampanię wyborczą, to znana metoda, używana zwłaszcza wtedy gdy ktoś nie ma pomysłu na kampanię.
Jest to istotna sprawa, a organy ścigania powinny dokładnie zbadać te zarzuty. Ostateczna decyzja należy teraz do prokuratury.
PZA