Strona główna Aktualności Sushi obok karpia? Japońskie tradycje na kaliskim stole. Rozmowa z Radosławem Szwugierem z Ramen Shop

Sushi obok karpia? Japońskie tradycje na kaliskim stole. Rozmowa z Radosławem Szwugierem z Ramen Shop

0
1

Święta Bożego Narodzenia to czas silnie zakorzeniony w polskiej tradycji. Dwanaście potraw, sianko pod obrusem i karp w galarecie. Jednak świat się zmienia, a nasze stoły stają się coraz bardziej kolorowe i… międzynarodowe.


O tym, jak wyglądają Święta w Kraju Kwitnącej Wiśni i dlaczego sushi idealnie wpisuje się w polską Wigilię, rozmawiamy z Radosławem Szwugier, właścicielem restauracji Ramen Shop and Sushi w Kaliszuprzy ul. Kazimierzowskiej 4.

Z artykułu dowiesz się:

  • Dlaczego Boże Narodzenie w Japonii bardziej przypomina Walentynki niż rodzinne święto.
  • Jaka zaskakująca potrawa króluje na japońskich stołach zamiast ryb (i co ma z tym wspólnego KFC).
  • W jaki sposób sushi i rybne tatary wpisują się w polską tradycję postnej wieczerzy wigilijnej.
  • Jakie nowoczesne dania mieszkańcy Kalisza coraz chętniej stawiają obok karpia i śledzi.
  • Czy w Święta po spacerze zajrzysz do Ramen Shopu 

Redakcja: Panie Radosławie, Polacy kochają Boże Narodzenie za rodzinną atmosferę i religijny charakter. A jak to wygląda w Japonii? Czy Japończycy w ogóle obchodzą Święta?

Radosław Szwugier: To może być dla wielu zaskoczeniem, ale w Japonii Boże Narodzenie, czyli Kurisumasu, wygląda zupełnie inaczej niż u nas. Chrześcijanie stanowią tam mniejszość, więc nie jest to święto państwowe, a dzień pracujący. Co ciekawe, w japońskiej kulturze Wigilia przypomina bardziej nasze Walentynki. To czas dla zakochanych, idealny moment na randkę w drogiej restauracji i podziwianie pięknych iluminacji świetlnych, z których słyną japońskie miasta. Rodzinny charakter ma u nich Nowy Rok, a Święta to czas radości, komercji i… jedzenia kurczaka

Redakcja: Właśnie, co króluje na japońskim stole? Czy jest to sushi, które znamy z Pana restauracji?

Radosław Szwugier: I tu kolejna niespodzianka – niekoniecznie! W Japonii, w wyniku niezwykle skutecznej kampanii marketingowej z lat 70., tradycją stało się jedzenie kurczaka z sieci KFC. Ludzie zamawiają „świąteczne kubełki” z wielotygodniowym wyprzedzeniem. Drugim obowiązkowym elementem jest Christmas Cake – lekki biszkopt z bitą śmietaną i truskawkami, który symbolizuje pomyślność. Natomiast sushi, choć jest potrawą narodową, w kontekście świątecznym zyskało ogromną popularność… właśnie poza granicami Japonii, w tym w Polsce.

Redakcja: To ciekawe zjawisko. Skoro Japończycy jedzą kurczaka, dlaczego my coraz chętniej sięgamy po sushi w Wigilię?

Radosław Szwugier: To wynika z naszej polskiej tradycji postnej. Wigilia to czas, kiedy na stole królują ryby. Sushi, w swojej najszlachetniejszej formie, to przecież ryba i ryż. Idealnie wpisuje się więc w zasady bezmięsnej wieczerzy, a jednocześnie wprowadza powiew świeżości.Współczesna tradycja łączy się z wieloma kulturami. Jesteśmy coraz bardziej ciekawi świata, nasi goście podróżują, próbują nowych smaków i chcą je zaprosić do swoich domów. Widzę to wyraźnie w Kaliszu. Kaliszanie coraz częściej zamawiają na wigilijny stół zestawy sushi jako taki orientalny, wykwintny dodatek. Pięknie ułożone rolki świetnie prezentują się obok śledzia czy ryby po grecku. To już nie jest fanaberia, a raczej znak czasów i urozmaicenie, które szczególnie cieszy młodsze pokolenie przy stole.

Redakcja: Co oprócz klasycznych rolek cieszy się największym powodzeniem w tym okresie?

Radosław Szwugier: Zauważyłem, że nasi goście w okresie świątecznym stawiają na jakość i elegancję. Bardzo dużą popularnością cieszą się nasze tatary – z łososia oraz z tuńczyka. To przystawka, która jest lekka, wyrazista w smaku i stanowi świetną alternatywę dla tradycyjnych sałatek majonezowych. Tatar z surowej, najwyższej jakości ryby to kwintesencja smaku, którą kaliszanie bardzo doceniają.

Redakcja: Czyli tradycja i nowoczesność mogą iść w parze?

Radosław Szwugier: Absolutnie tak. Nie namawiam nikogo do rezygnacji z barszczu z uszkami – sam go uwielbiam! Ale zachęcam do otwartości. Jeden półmisek z sushi czy tatar z tuńczyka na środku stołu to symbol tego, że szanujemy przeszłość, ale jesteśmy też otwarci na to, co nowe i pyszne.

Redakcja: Panie Radosławie, dziękujemy za rozmowę i tę kulinarną podróż.

Radosław Szwugier: Dziękuję również. Korzystając z okazji, chciałem Państwu – wszystkim mieszkańcom Kalisza i okolic – złożyć najserdeczniejsze życzenia. Niech te Święta będą pełne spokoju, ciepła i wyjątkowych smaków, które łączą ludzi przy wspólnym stole. Życzę dużo zdrowia i chwil wytchnienia od codziennego pędu.

A jeśli zapragną Państwo odpocząć od gotowania po Wigilii, przypominam, że Ramen Shop and Sushi w pierwszy i drugi dzień Świąt działa od godziny 12:00 do 22:00. Zapraszamy serdecznie!


PZA

Wczytaj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź również

O krok od tragedii w Zbiersku! DK25 zablokowana po zderzeniu trzech pojazdów [FOTO]

Krajowa „25” na trasie Kalisz – Konin zablokowana! W miejscowości Zbiers…