Główny Rynek. Nowe zadaszenie nad kaliskim zabytkiem pochłonie blisko 180 tys. złotych
Studnia, dziura, “dziurella”, rząpie, kanał i wiele innych nazw posiada obiekt, który odkryto na Głównym Rynku w 2016 roku podczas prac archeologicznych. Został on wpisany do rejestru zabytków i, mimo licznych protestów mieszkańców, władze miasta nie zdecydowały się na zasypanie znaleziska. Teraz zyska ono kolejną wersję “czapki”. Do tej pory na zabezpieczenie “dziurelli” wydano przeszło 600 tysięcy złotych. Płaski, metalowy dach zamiast namiotu. Właśnie tak już niebawem będzie przykryta kaliska „dziurella”. Od kilku dni …
KL: Pan Marek stodolny mówi "po tak hucznej imprezie". Huczna, czyli głośna, np. z o...