Do zdarzenia doszło w środę, 21 marca chwilę przed godziną 18.00 na terenie jednej z prywatnych posesji przy ul. Zofii Nałkowskiej w Kaliszu (os. Majków). To własnie wtedy dyżurny Państwowej Straży Pożarnej został powiadomiony o płonącym pojeździe. Niestety gdy pożarnicy dotarli na miejsce ogniem objęty był już cały samochód.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że właściciel uruchomił pojazd w garażu. W chwili gdy z niego wyjechał spod maski Citroena zaczęły wydobywać się płomienie i gęsty dym. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy z Państwowej Straży Pożarnej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 i nr 2 w Kaliszu. Ratownicy rozwinęli dwie linie szybkiego natarcia i przy użyciu wody i piany ugasili płomienie. Prawdopodobną przyczyną zapłonu było zwarcie w instalacji elektrycznej pod pokrywą silnika.
