Stoiska malarzy, rękodzielników, zbieraczy starych przedmiotów, hafciarzy, decoupażystów, metaloplastyków, propagatorów zdrowia i pasjonatów żywności, a także pszczelarze ze słynnym szklanym ulem oraz stoisko ze strojami. Na Święcie ulicy Niecałej w Kaliszu zaparkowały zabytkowe samochody, a wśród nich m. in.Citroen 2 CV czy Chevrolet Corvette Daytona z 1979 roku.
W ogrodzie „Domu Pod Aniołami” swoje prace zaprezentowały osoby niepełnosprawne z grupy „Tęcza” z MDK w Kaliszu. Tętniące życiem stoisko pojawiło się za sprawą warsztatów artystyczno muzycznych – Grupy Sportowo Kulturalnej „MISZ-MASZ”. Tutaj zobaczyć można było także kramik wychowanków Kaliskiego Domu Dziecka, Stowarzyszenia „Stacja Inspiracji” oraz Klub Fantastyki „ARKHAM”.
– jak widać pogoda w dniu dzisiejszym dopisała. Śledziliśmy uważnie prognozy, bo miało dziś padać i teraz nie wiemy komu za taką piękną aurę dziękować. Kaliszanie nam zaufali, widząc ludzi przebranych i wystylizowanych na tamtą epokę aż zapiera wdech, tak samo jak artyści i wystawcy, których z roku na rok przybywa i którzy sami zgłaszają chęć udziały w Święcie Ulicy Niecałej. To jest sukces i miód na serce – mówi portalowi Kalisz24 INFO Cezary Suszyński, pomysłodawca i współorganizator wydarzenia.