Nowa Honda CR-V to już piąta generacja SUV-a znanego na całym świecie od ponad 20 lat. W dalszym ciągu jest autem bardziej szosowy i rodzinny niż terenowy. Imponuje rozmiarami wnętrza i bagażnika, a także niesamowitym komfortem jazdy. Pod maską pojawiły się nowe doładowane jednostki. Najnowszy model koncernu Hondy zaprezentował w salonie RECO Kaźmierczak Jarosław Maznas, polski dziennikarz radiowy i redaktor motoryzacyjny znany głównie z kanału TVN Turbo.
Silniki w nowej Hondzie CR-V. Moc nie ma znaczenia
Na chwilę obecną w najnowszym modelu Hondy CR-V dostępny jest jeden silnik w dwóch wersjach, o pojemności 1,5 l i mocy 173 lub 193 KM, które zastąpią bardzo cenioną jednostkę wolnossącą 2.0 i-VTEC. Słabszy dostępny w wersji z napędem na przednią lub obie osie i wyłącznie z manualną skrzynią biegów. Mocniejszy występuje tylko z napędem 4WD i automatem bezstopniowym CVT. Dynamika obu wersji z napędem na cztery koła jest podobna, choć z danych technicznych nawet wynika, że identyczna.
Niezależnie od mocy, rozpędzają się do 211 km/h, a do setki przyspieszają w czasie 9,8 s. Nowością jest wersja hybrydowa, która na polski rynek trafi w pierwszym kwartale 2019 roku. Jego bazę napędową stanowił będzie wolnossący silnik 2.0 przekonstruowany tak, by pracował w cyklu Atkinsona i wydajnie współpracował z silnikiem elektrycznym.
Honda zdecydowała się na podniesienie mocy wersji z automatem, by zrekompensować straty względem przekładni manualnej. Najlepsze osiągi ma odmiana z napędem na przednią oś – prędkość maksymalna 210 km/h i przyspieszenie do setki w 9,3 s.
Warto zauważyć, że nowa Honda CR-V jest najdroższym samochodem w swojej klasie. Jest tańsza tylko od Volkswagena Tiguana, jednak to niepełny obraz, ponieważ cena niemieckiego SUV-a dotyczy już najbogatszej wersji wyposażenia, a silnik ma większą moc i współpracuje z automatem. Większość SUV-ów tej wielkości jest tak konfigurowanych, że przy napędzie na cztery koła zwykle występuje już automatyczna skrzynia biegów.
Rozstaw osi nowej CR-V wzrósł o 40 mm, prześwit również zwiększono o 40 mm, dzięki czemu Honda CR-V będzie sobie nieco lepiej radzić w terenie. Jednak nie to jest najważniejsze. Nadwozie poszerzono o 35 mm, przez co pasażerowie z przodu mają o 16 mm szerszą przestrzeń na wysokości bioder. Przy okazji zwiększono o 5 mm przestrzeń nad ich głowami.