Czteroletnia prezydentura Grzegorza Sapińskiego na rzecz Miasta Kalisza odbiega końca. Prezydent podsumował swoją pracę. Za jedno ze swoich największych i najważniejszych osiągnięć uważa utworzenie aglomeracji Kalisko–Ostrowskiej.
Szanowni Państwo!
Za nami druga tura wyborów samorządowych. Kaliszanie wybrali nowego prezydenta. Gratuluję zwycięzcy niedzielnego głosowania, życząc mu osiągnięć równych tym, jakie były moim udziałem w ostatnich czterech latach. Był to dla mnie czas intensywnej pracy, w której zgodnie z moim wyborczym hasłem zawsze dawałem z siebie sto procent. Praca ta przyniosła i wciąż przynosi wymierne efekty w postaci licznych inwestycji, rozwoju nowoczesnej infrastruktury, modernizacji żłobków, przedszkoli i szkół, programów mieszkaniowych i wielu innych przedsięwzięć służących mieszkańcom. Celem wszystkich moich działań był rozwój przez inwestycje i zwiększenie dostępności, aby w naszym mieście żyło się wygodniej i lepiej. Jestem dumny z tego, jak zmienił się Kalisz pod moimi rządami. Mam nadzieję, że ten kierunek zostanie utrzymany i że będą kontynuowane projekty, które rozpocząłem.
Liczę na to, że dojdzie do skutku zaplanowana przeze mnie przebudowa ulic Piskorzewskiej, Śródmiejskiej, Zamkowej i rewitalizacja Plant, że powstaną centra aktywności mieszkańców i akcelerator kultury, że będzie kontynuowana budowa ulicy Inwestorskiej, że będą realizowane projekty dla ulic Pokrzywnickiej, Żwirki i Wigury, alei Wojska Polskiego, połączenie ulicy Wyszyńskiego z Dobrzecką, połączenie stref gospodarczych od ulicy Łódzkiej do ulicy Zachodniej, przedłużenie Szlaku Bursztynowego od ulicy Łódzkiej Moniuszki i od ulicy Warszawskiej do Godebskiego.
Za jedno ze swoich największych osiągnięć uważam to, że udało mi się doprowadzić do powstania Stowarzyszenia Aglomeracja Kalisko-Ostrowska, w ramach którego pozyskaliśmy olbrzymie środki na inwestycje w naszym regionie. Liczę na kontynuację tej cennej inicjatywy, a także na dalszą współpracę Kalisza w ramach Związku Komunalnego Gmin „Czyste Miasto, Czysta Gmina”.
Dziękuję moim współpracownikom i wszystkim, którzy wspierali mnie przez ostatnie cztery lata. Dziękuję mojej Rodzinie, która cierpliwie znosiła moją nieobecność w domu i zaangażowanie w tysiące spraw, które składają się na zarządzanie miastem. Opuszczam Ratusz z poczuciem dobrze wypełnionej misji i z głębokim przekonaniem, że zostawiam po sobie trwały ślad oraz dobrą perspektywę dla dalszego rozwoju naszego miasta i regionu. Raz jeszcze dziękuję wszystkim, którzy obdarzyli mnie swoim zaufaniem. Przede mną nowe wyzwania, z pewnością jednak będę nadal angażował się w życie Kalisza i bacznie obserwował poczynania nowych władz.