Makbryczne odkrycie w centrum miasta. Z rzeki Prosny przy Al. Wolności w Kaliszu wyłowiono zwłoki 49-letniego mężczyzny. Ciało denata zauważył w niedzielę, 9 grudnia pracownik obsługujący małą eketrownie wodną. Zwłoki zaczepione było pod powierzchnią wody na kratach spustowych.
Zgłoszenie o makabrycznym odkryciu jako pierwsze wpłynęło do dyżurnego kaliskiej policji z numeru alarmowego 112. Pracownik elektrowni wodnej zauważył podczas prac serwisowych ciało człowieka znajdujące się tuż pod powierzchnią wody. – przybyli na miejscu funkcjonariusze potwierdzili ten fakt i poprosili o wsparcie ratowników ze straży pożarnej – informuje na miejsuc zdarzenia mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Koemdny Miejskiej Policji w Kaliszu.
Na miejsce zadysponowano 5 zastępów z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 i 2 Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu. – Ciało mężczyzny zostało wyciągnięte z wody za pomocą technik linowych, skąd podjął je ratownik ubrany w specjalny skafander przeznaczony do prac w zimnej wodzie – informuje portal Kalisz24 INFO asp. sztab. Tomasz Wróblewski. – W akcji udział brało 5 zastępów straży pożarnej, w tym 16 ratowników – dodaje.
Decyzją obecnego na miejscu prokuratora ciało 49-letniego kaliszana zostało zabezpieczone do sekcji, która zaplanowana jest na poniedziałek. Jak nieoficjalnie dowiedział się portal Kalisz24 INFO mężczyzna po raz ostatni kontakt z rodziną nawiązywał w miniony piątek.