Kolejny raz na terenie naszego miasta doszło do przestępstwa, którego ofiarą była osoba starsza. Tym razem łupem przestępców padły oszczędności 64-letniej mieszkanki powiatu kaliskiego. Sprawcy tak umiejętnie zajęli rozmową kobietę, że ta nawet nie zauważyła, kiedy została okradziona. Apelujemy, aby w kontaktach z nieznajomymi zachować wyjątkową ostrożność.
Do zdarzenia doszło 25 marca br. 64-latka została zaczepiona przez nieznajomego mężczyznę, krótko po wyjściu z banku. Przechodzień zapytał, czy kobieta nie zgubiła pieniędzy, ponieważ nieopodal znalazł plik banknotów – dolarów.
Seniorka zaprzeczyła, jednak po krótkiej rozmowie przystała na propozycje nieznajomego, aby wspólnie przeliczyli odnalezione przez niego pieniądze. Kiedy przeszli w ustronne miejsce, podszedł do nich drugi mężczyzna twierdząc, że zgubił pieniądze. Kiedy znalazca oddał mu plik dolarów, nieznajomy stwierdził, że brakuje jeszcze złotówek, które również zgubił. Słysząc to seniorka oświadczyła, że ma pieniądze, które chwilę wcześniej wypłaciła z banku. Mężczyzna, który „szukał” gotówki postanowił przeliczyć banknoty, które miała kobieta. W trakcie przeliczania, drugi z mężczyzn wyrwał mu pieniądze z ręki i włożył do torebki 64-latki twierdząc, że to na pewno jej pieniądze.
Kiedy mieszkanka powiatu kaliskiego wróciła do domu okazało się , że została okradziona. W pliku banknotów, które nieznajomy odłożył do jej torebki brakowało kilku tysięcy złotych.
– Prosimy o rozwagę i rozsądek w kontaktach z nieznajomymi. Przestępcy stosują różne metody, aby wyłudzić lub ukraść nam pieniądze. Nie wierzmy bezgranicznie w dobre intencje obcych osób. Nie działajmy pochopnie pod presją czasu i emocji. Nie przekazujmy, nawet na chwilę gotówki osobom obcym. Przestępcy bez skrupułów wykorzystają moment naszej nieuwagi i nadarzającą się okazję, aby wzbogacić się cudzym kosztem – apeluje mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.