Strona główna Aktualności Legionowo pokonane. Energa MKS w ćwierćfinale Pucharu Polski!

Legionowo pokonane. Energa MKS w ćwierćfinale Pucharu Polski!

0
0

Wspaniałą passę w rozgrywkach PGNiG Superligi szczypiorniści Energi MKS Kalisz kontynuują również w Pucharze Polski. W pojedynku 1/8 tych zmagań podopieczni Pawła Ruska pewnie ograli KPR Legionowo i tym samym zameldowali się w ćwierćfinale rozgrywek.

W tym roku kaliszanie są bezbłędni. W PGNiG Superlidze wygrali już siedem z rzędu pojedynków, ale i w Pucharze Polski radzą sobie wyśmienicie. Trener Paweł Rusek podkreśla, że choć priorytetem dla jego podopiecznych są zmagania ligowe, rozgrywki pucharowe też traktują z należnym im prestiżem. Na początku stycznia, w ramach 1/16 finału  pokonali ASPR Zawadzkie, a w miniony wtorek w Legionowie, w pojedynku którego stawką był awans do ćwierćfinału PGNiG Pucharu Polski pokonali miejscowy KPR 23:18.

Celów na to spotkanie, poza zwycięstwem, trener Rusek miał więcej. Jednym z podstawowych było  sprawdzenie w boju zawodników, którzy na co dzień spędzają na superligowych parkietach nieco mniej czasu. Tym razem, wiodący na co dzień prym w kaliskich szeregach Edin Tatar, Michał Drej, Marek Szpera czy Kiryl Kniaziew obejrzeli spotkanie z ławki. Zabrakło też kontuzjowanych Pawła Adamczaka, Michała Bałwasa i Krzysztofa Misiejuka. Z KPR-em Legionowo rozprawili się zmiennicy.

Przed przerwą legionowianie starali się dotrzymywać kroku przyjezdnym. Przez moment wyszli nawet na prowadzenie – w 13. minucie po rzucie Damiana Sulińskiego było 4:3. Radość z przewagi nie trwała jednak długo, bo w końcówce kaliszanie odpowiedzieli serią czterech trafień. Po golach Artura Klopstega kaliszanie schodzili do szatni prowadząc 10:6.

Druga odsłona spotkania to już pełna dominacja gości. W ciągu pięciu minut od powrotu na parkiet przewaga kalskiej siódemki urosła do 14:7, a i w kolejnych utrzymywała się w bezpiecznych rozmiarach. KPR ani przez chwilę nie zagroził Enerdze MKS, która ostatecznie zwyciężyła 23:18, przedłużając tegoroczną serię triumfów do dziewięciu.

Skuteczność z ligowych spotkań utrzymał w szeregach kaliskiej ofensywy Dzianis Krytski. Znakomicie wtórowali mu Artur Klopsteg i Paulo Grozdek, którzy zdobyli po cztery bramki. Na listę strzelców wpisał się nawet Łukasz Zakreta, który tym razem spędził między słupkami całe spotkanie.

Z kim podopieczni Pawła Ruska zagrają w ćwierćfinale Pucharu Polski, jeszcze nie wiadomo, bo na razie  rozegrano tylko cztery z ośmiu spotkań 1/8 finału. Awans, poza Energą MKS Kalisz wywalczyły już Azoty Puławy, Zagłębie Lubin i Gwardia Opole. Pozostałe mecze  zaplanowano na 7 marca (Spójnia – Orlen Wisła), 11 marca (Stal – Meble Wójcik), 12 marca (Piotrkowianin – Górnik) i 13 marca (Warmia – PGE Vive).

Tekst: Karina Zachara, fot. Mariusz Sokalski

1/8 Pucharu Polski, 27.02.2018 r.
KPR Legionowo – Energa MKS Kalisz 18:23 (6:10)
Kary: KPR -16. min, Energa MKS – 12.min. Rzuty karne: KPR 3/6, Energa MKS 1/1.
KPR: Krekora – Gawęcki 5, Kacper Adamski 3, Ciok 3, Ignasiak 3, Suliński 2, Grabowski 1, Rutkowski 1, Brinovec, Kowalik, Niedziółka.
Energa MKS: Zakreta 1 – Krytski 5, Grozdek 4, Klopsteg 4, Kamil Adamski 2, Czerwiński 2, Galewski 2, Kobusiński 2, Bożek 1, Kwiatkowski, Wojdak.

Wczytaj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź również

Pięć osób rannych po uderzeniu BMW w przydrożne drzewo. Za kierownicą 18-latka [FOTO]

Pięć młodych osób trafiło do szpitala na skutek wypadku drogowego w gm. Godziesze Wielkie …