Do zderzenie osobowego Opla Vectra z Volkswagenem Passatem doszło w środę, 21 marca przed godziną 18.00 na drodze krajowej nr 25 w miejscowości Russów. Po kolizji przód Opla stanął w płomieniach. Szybka reakcja strażaków ochotników zapobiegła rozprzestrzenianiu się płomieni. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.
Do zderzenia obu pojazdów doszło na prostym odcinku DK25 w miejscowości Russów powiecie kaliskim, w gminie Żelazków. Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu funkcjonariuszy wynika, że 46-letnia kierująca pojazdem marki Opel Vectra, mieszkanka gm. Stawiszyn, nie zachowała szczególnej ostrożności i odległości od pojazdu poprzedzającego, najeżdżając na jego tył. – ciąg pojazdów przemieszczał się drogą krajową w kierunku Kalisza. Na skrzyżowaniu w Russowie jeden z pojazdów zwolnił celem skrętu w poboczną ulicę. Znajdujący się za nim inny pojazd, oraz dalej Volkswagen Passat kierowany przez 32-letniego mężczyznę zatrzymały się – informuje portal Kalisz24 INFO mł. asp. Anna Jaworksa-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Niestety jadąca tuż za Volkswagenem 46-letnia kobieta nie zdołała wyhamować swojego pojazdu uderzając w jego tył. – Oba pojazdy zostały dość mocno uszkodzone. Opel zaraz po zderzeniu zaczął dymić spod maski, kiedy dotarliśmy na miejsce z komory silnika wydobywał się otwarty ogień – mówił na miejscu akcji jeden ze strażaków. Kierująca Oplem nie odniosła żadnych poważnych obrażeń i po opatrzeniu przez Zespół Ratownictwa Medycznego pozostała na miejscu zdarzenia. Do szpitala natomiast został przewieziony kierowca Passata, który uskarżał się m.in. na bóle karku.