Spalanie w piecu mokrego drewna, płyt wiórowych, śmieci i odpadów komunalnych oraz elementów z tworzywa sztucznego i gumy skutkuje odkładaniem się wewnątrz przewodu kominowego sadzy, czyli pozostałości z niepełnego spalania tychże materiałów stałych. W wyniku ich nagromadzenia może dojść do zapalania się sadzy w kominie.
Czy tak było i tym razem? W piątek po godzinie 16.00 w kamienicy przy ul. Wspólnej 6 doszło do pożaru sadz w przewodzie kominowym i częściowym pożarem poddasza użytkowego. Na szczęście żywioł został szybko zlokalizowany i ugaszony. Na miejscu pracowały 4 zastępy z Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu.
Pożar sadzy to zjawisko, któremu towarzyszy bardzo głośny szum, spowodowany trwającą gwałtowną reakcją spalania w przewodzie. Często z komina wydobywają się również strzelające iskrami płomienie ognia oraz wydobywa się ciemny dym. Pożarowi sadzy towarzyszy także bardzo wysoka temperatura, przekraczająca nawet 1000°C, mogąca doprowadzić do rozszczelnienia się komina, co w konsekwencji może być przyczyną zapalenia się elementów konstrukcji budynku, znajdujących się w pobliżu przewodu kominowego.
Jak nie dopuścić do pożaru sadzy w przewodzie kominowym?
- Nie spalaj w urządzeniu grzewczym żadnych odpadów. Utylizuj je zgodnie z obowiązującymi przepisami.
- Dokonuj regularnego czyszczenia przewodu kominowego – w odstępach czasu – zależnych od stosowanego paliwa.
- Dokonuj przeglądu stanu technicznego przewodu kominowego i przewodów wentylacyjnych – nie rzadziej niż co trzy lata.
Jednak nawet regularne czyszczenia przewodów odprowadzających spaliny mogą nas nie uchronić przed pożarem sadzy, w sytuacji, gdy nagminnie spalamy w piecu zabronione odpady. Powstający na ściankach przewodu spalinowego osad może być trudny do usunięcia. Jedynym rozwiązaniem dalszego bezpiecznego użytkowania instalacji grzewczej może być w takim przypadku wymiana komina.