Strona główna Aktualności Marcin Małecki zdobył srebrny medal w kategorii masters X Mistrzostw Polski w MMA

Marcin Małecki zdobył srebrny medal w kategorii masters X Mistrzostw Polski w MMA

0
0

Choć aktualnie skupia się głównie na pracy trenerskiej, w miniony weekend – po 18 latach przerwy – ponownie stanął do turniejowej rywalizacji w MMA. I to ze znakomitym efektem. Marcin Małecki, szkoleniowiec w klubie MMA Tornado Kalisz, zdobył srebrny medal w kategorii masters podczas rozegranych w Sochaczewie jubileuszowych X Mistrzostw Polski w MMA.


Doświadczony i utytułowany karateka, w ostatnich latach zamienił sportową arenę na pracę z utalentowanymi adeptami mieszanych sztuk walk w klubie MMA Tornado Kalisz. Szkoli i to z sukcesami, a w miniony weekend – po 18-letniej przerwie – sam ponownie stanął w turniejowe szranki. I to ze wspaniałym efektem, zdobywając srebrny krążek w dziesiątej edycji Mistrzostw Polski MMA, rozgrywanych pod patronatem Polskiego Związku Mieszanych Sztuk Walki.

46-letni kaliszanin rywalizował w kategorii masters (waga do 88 kg), dedykowanej trenerom i zawodnikom MMA powyżej 35 roku życia. Małecki mimo, iż był najstarszym uczestnikiem mistrzostw, szybko wygrał walkę półfinałową, a w pojedynku o złoto jeszcze na 30 sekund przed końcem prowadził na punkty z bardzo doświadczonym Rafałem Kosińskim z Arachionu Olsztyn, przeważając w stójce. O punktowym zwycięstwie olsztynianina zadecydowało ostatnie, udane obalenie zapaśnicze.

Reklama

– O wygranej przeciwnika zadecydowało ostatnie niewybronione przeze mnie obalenie zapaśnicze. Jednak zdaniem wielu obserwatorów tego pojedynku powinna być przynajmniej dogrywka, ponieważ przez większość walki miałem przewagę w aspekcie sportów uderzanych, unikając jednocześnie charakterystycznych dla zapasów, judo czy brazylijskiego jiu-jitsu obaleń podsumowuje Marcin Małecki.

W Sochaczewie wystąpił także drugi reprezentant MMA Tornado Kalisz, Wiktor Cegła. Zdobywca wielu medali na imprezach rangi mistrzowskiej pomyślnie przeszedł przez eliminacje, ale w walce o strefę medalową uległ decyzją sędziowską tegorocznemu liderowi rankingów juniorskich w kategorii do 93 kg Szymonowi Woszczyńskiemu z Shooters Konin.

Wiktor dominował w walce wyraźnie w aspekcie kickbokserskim, wybronił wszystkie próby obaleń zawodnika z Konina, ale przy próbie duszenia gilotynowego wylądował na plecach i to zdaniem sędziów dało zwycięstwo na punkty jego rywalowi. W przypadku tego zawodnika mamy jednak inne priorytety. Obecnie najważniejszym celem jest przygotowanie do startów w seniorskim MMA w 2021 roku. Dlatego przez całe wakacje pracowaliśmy wyłącznie nad stójką. Zapasy i delikatnie brazylijskie jiu-jitsu wróciły dopiero od września. Pełna forma pod MMA jest planowana dopiero na październik/listopad zaznacza trener Małecki. Jego młody podopieczny to ubiegłoroczny zdobywca wszystkich możliwych tytułów w juniorskim – polskim i europejskim – MMA. W Sochaczewie zabrakło niewiele, by wzbogacić ów pokaźny dorobek. – Stójka Wiktora była dużo lepsza niż przeciwników. Do drugiego złotego medalu w juniorach zabrakło trochę szczęścia, trochę zaważył też nadmiar kickboxingu w jego obecnym MMA dodaje Marcin Małecki.

Reklama

Początkowo kaliski klub planował wystawić w krajowym czempionacie jeszcze kilku innych zawodników. Jednak przyspieszony, wrześniowy termin mistrzostw i trwająca pandemia sprawiły, że nie wszyscy zdołali przygotować odpowiednią formę startową w tak bardzo wymagającej dyscyplinie jaką jest MMA

Wczytaj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź również

Pięć osób rannych po uderzeniu BMW w przydrożne drzewo. Za kierownicą 18-latka [FOTO]

Pięć młodych osób trafiło do szpitala na skutek wypadku drogowego w gm. Godziesze Wielkie …