Pięć zastępów straży pożarnej, pogotowie gazowe i policja interweniowały w nocy z piątku na sobotę w jednym z bloków przy ul. Serbinowskiej w Kaliszu. W mieszkaniu na trzecim pietrze wybuchł pożar. Z mieszkania objętego ogniem ewakuowano czteroosobową rodzinę oraz pozostałych lokatorów klatki schodowej.
Pożar wybuchł w sobotę, 4 września kilka minut po godzinie 2.00. Na miejsce zdarzenia niezwłocznie zadysponowano zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 i 2 Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu oraz ciężki zastęp gaśniczy z Ochotniczej Straży Pożarnej Dobrzec.
Jak się okazało, pożarem objęte było całe pomieszczenie kuchenne a języki ognia wychodziły na zewnątrz budynku. W lokalu panowało silne zadymienie, mieszkająca tam czteroosobowa rodzina zdążyła opuścić lokum jeszcze przed przybyciem służb ratunkowych. Nieoceniona okazała się pomoc sąsiadów, którzy zaczęli nawzajem siebie alarmować. Zaraz po dotarciu na miejsce pierwszych zastępów straży wszystkich ewakuowano na zewnątrz.
W mieszkaniu odcięto gaz oraz prąd. Po ugaszeniu pożaru i przewietrzeniu klatki schodowej mieszkańcy mogli wrócić do swoich mieszkań. Na miejscu swoją pracę rozpoczęli funkcjonariusze z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Jak wstępnie ustalono, prawdopodobną przyczyną pożaru była potrawa pozostawiona na kuchence gazowej. W zdarzeniu na szczęście nikt nie ucierpiał.